Według oficjalnych Raportów MAK i KBWLLP, na polance Siewiernego w Smoleńsku doszło do katastrofy(CFIT) samolotu polskiego TU154M nr 101 nr 101 ze śp. Prezydentem L.Kaczyńskim i Delegacją udająca się na Uroczystości 70 Rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Na pokładzie samolotu miało być 96 osób, które wg MAK, wszystkie zginęły w tym wypadku natychmiast i nie było potrzeby nikomu z pasażerów i załogi udzielać pomocy.
Z relacji świadków naocznych, którzy akurat byli blisko miejsca zdarzenia(pracownicy pobliskiego salonu KIA MOTORS, warsztatów samochodowych czy kierowców samochodów, które akurat wtedy znalazły się na wysokości lotniska Siewiernyj wynika, że udali się na miejsce zdarzenia z przekonaniem, że mogą udzielić jakiejś pomocy rannym pasażerom, zanim pojawią się karetki z pracownikami medycznymi.
Jakież było ich zdziwienie, gdy po przybyciu na miejsce, nie mogli dostrzec ani ciał ani rannych pasażerów?
Za chwilę teren otoczyły służby rosyjskie i usunęły te osoby poza miejsce zdarzenia.
Jednak polskiemu pracownikowi TVP, montażyście S.Wiśniewskiemu udało się przejść dość długą drogę wzdłuż pobojowiska i nakręcić swój sławny na całym świecie film.
W wywiadzie udzielonym w dniu zdarzenia mówił, że nie widział ciał ani fragmentów ciał i przypuszczał, ze mogły się one znajdować tam, gdzie on nie dotarł czyli pod dużymi fragmentami szczątków samolotu.
Na II Konferencji Smoleńskiej przedstawiony był referat Stanisława Zagrodzkiego pt. Dyslokacja ciał ofiar "Katastrofy Smoleńskiej".
W ramach referatu przedstawiono mapę dyslokacji ciał ofiar przygotowaną do celów prezentacyjnych z numeracją i opisem stanu zwłok i fragmentów zwłok, na podstawie dokumentacji rosyjskiej przekazane polskim śledczym w ramach pomocy prawnej.
Jeśli na tę mapę z dyslokacją zwłok nałożymy trasę drogi jaką pokonał S.Wiśniewski podczas nagrywania swojego filmu, to na tej podstawie można wyciągnąć następujące wnioski:
- droga Wiśniewskiego przebiega w kilku miejscach przez teren na którym wg danych rosyjskich znajdowały się ciała i fragmenty ciał(np. miejsca z numerami 42, 55, 62, 63)
- inne miejsca oddalone były o kilka, kilkanaście metrów od kamery
Dlaczego tego stanu rzeczy wynikającego z dokumentacji rosyjskiej nie zanotowała kamera a zwłaszcza oczy Wiśniewskiego i nogi, wszak w niektórych miejscach musiałby stąpać po ciałach?
W tej rzekomej "katastrofie" było 96 ofiar.
Mówiąc brutalnie: 96 osób to w sumie 8 ton mięsa, krwi i kości. Szczątki samolotu powinny stać w czerwonym błocku. Tymczasem nie widać ANI ŚLADU KROPLI KRWI na miejscu.
Ta mapa z nałożoną na nią drogą Wiśniewskiego, to dowód na kłamstwa MAK dotyczące istoty tego zdarzenia i potwierdzenie teorii maskirowki na Siewiernym.
a
Temat notki: Katastrofa Smoleńska
