Na portalu natemat.pl pojawił sie budzący grozę u każdego oświeconego leminga tytuł: "Polska dla Polaków i obecnośc prezydenta Dudy. Taki ma być Marsz Niepodłegłości 2015".
Istotnie - wieje grozą. Sam pan prezydent Duda na Marszu Niepodległości od kilku lat organizowanym przez skrajną prawicę (czytaj pogrobowców faszyzmu). Marszu uznawanym przez postępową i nowoczesną częśc polskiej opinii publicznej za szczyt obciachu...
Nie może być...
Tymczasem jak się wczytamy w tekst Marsz Niepodległości istotnie jest planowany, został zgłoszony do warszawskiego ratusza. Pod hasłem "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski". Które odnosi się do "zalewu nielegalnych imigrantów" (jak mówi jeden z organizatorów). A prezydent Duda - i owszem został zaproszony przez organizatorów. Którzy liczą, że niedługo dojdzie do spotkania organizacyjnego w tej sprawie.
I tyle. Reakcji Kancelarii Prezydenta nie ma, Bo i być nie może. Prezydent Duda jest na tyle mądrym człowiekiem, że na marsz nie pójdzie. Jestem tego pewien.
Jeśli będzie inaczej - trochę się zdziwię.
Ale dla Lisa to się nie liczy. Tylko i wyłącznie na podstawie jakiegos zaproszenia wyciąga - już - miłe sobie i lemingom wnioski.
Strach sie bać. Bo nie daj Boże zaproszenie wyślą np. organizatorzy Parady Równości. I co wtedy napisze pan nadredaktor???
Inne tematy w dziale Polityka