Coś mi się wydaje, że premier Szydło długo swoją funkcją się nie nacieszy.
Obstawiam, że delegacji polskiej na szczyt NATO w lipcu 2016 roku, który ma odbyć się w Warszawie, bedzie przewodniczyl premier Jarosław Kaczyński.
Pytanie pozostaje jedno. Czy Beata Szydło zostaje wypinkowana przez prezesa czy sama pojdzie po rozum do głowy?
P.S. Prezydent Duda dostanie na pocieszenie do przeczytania jakąś mowę przygotowaną wcześniej przez Jarosława Kaczyńskiego. I niekoniecznie będzie to laudacja ku czci...
Inne tematy w dziale Polityka