Jak zapowiedziała Minister Edukacji Anna Zalewska już niedługo na lekcjach historii uczniowie bedą dyskutować o katastrofie smoleńskiej. Zastrzegła, że nie będzie żadnej manipulacji, tylko same fakty. Sama katastrofa nie jest kontrowersyjna (!!!). Ona się wydarzyła i należy podać fakty. Minister ma nadzieję, że młodym ludziom zostanie podana taka, a nie inna wiedza (???), na podstawie której będą dyskutować. Nawet bardzo emocjonalnie.
Na razie nie wiadomo na jakim poziomie "Wiedza o Smoleńsku" zostanie wprowadzona do programów nauczania. Czy już od najmłodszych lat, czy np. dopiero od poziomu liceum.
Tym mają zająć się osoby piszące nowe podstawy programowe.
Inne tematy w dziale Kultura