Statystyk Statystyk
193
BLOG

Ile Polaków będzie kosztować tzw. „Epidemia Koronawirusa”?

Statystyk Statystyk Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Choć minęło już grubo ponad miesiąc od pojawienia się Polsce tzw. „pacjenta 0”
(który wcale pacjentem 0 być nie musiał, ale tego nikt już nie sprawdzi, choć wcześniej można było) rząd nadal nie podał do opinii publicznej informacji o skali tzw. „epidemii koronawirusa” i jej stopnia „groźności” dla obywateli,
a konkretnie :
1. Ile wynosi szacunkowa liczba zarażonych wirusem w Polsce?.
2. Jaki procent zarażeń jest łagodnych i bezobjawowych?.
3. Jaka jest faktyczna śmiertelność z powodu koronawirusa?

Polacy praktycznie nie wiedzą nic konkretnego o tzw. "epidemii".
Minister Szumowski na konferencjach prasowych zamiast podawać konkretne liczby operuje wyłącznie ogólnikami typu, „bezobjawowo zarażonych „DUŻO”, i może być „JESZCZE WIĘCEJ”. Może pan Minister uważa, że to wystarczy, ale tak nie jest, gdyż żyjemy w demokratycznym kraju i Polscy mają prawo wiedzieć, na jakiej podstawie rząd uznał, że należy ograniczyć ich prawa i wolności, pozamykać w domach, pozbawić  pracy i biznesów i zadłużyć na gigantyczne kwoty, bo to polskie społeczeństwo zapłaci ostateczny, prawdopodobnie horrendalny rachunek za działania rządu.
Wydaje się że już czas, aby rząd zaczął partnerski dialog ze społeczeństwem, którego rdzeniem musi być rzetelne i pełne informowanie, gdyż Polaków prawdopodobnie dopiero czeka okres wielkich poświęceń i wyrzeczeń.

Minister Skarbu Wielkiej Brytanii Rishi Sunak twierdzi,
https://www.express.co.uk/finance/city/1268315/uk-economy-rishi-sunak-uk-economy-recession-coronavirus-lockdown-measures-lifted

 że gospodarkę Wielkiej Brytanii z powodu „zamrożenia” i restrykcji wobec społeczeństwa czeka w drugim kwartale 2020 roku, cytat „ekonomiczna katastrofa” i spadek PKB nawet 30%. Jak do tej pory tzw. „Epidemia Koronawirusa” kosztowała Polaków ok. 5 mld zł dziennie i prawdopodobnie (Minister Maląg nie podaje danych) utratę kilkuset tysięcy miejsc pracy. Jeśli te prognozy z Wielkiej Brytanii przełożyć na grunt Polski, której gospodarka z racji bardzo dużego udziału eksportu jest wrażliwa na spadki popytu na świecie i z tego powodu u nas może być jeszcze gorzej, to koszt jaki zapłacą Polacy za tzw.„Epidemię Koronawirusa” wyniesie 150 mld zł. 150 mld zł oznacza utratę prze polską gospodarkę tylko do lipca tego roku ok. 1 miliona miejsc pracy. Co dalej nie wiadomo, ale eksperci są praktycznie pewni, że będzie druga fala zachorowań, więc koszt jaki mogą ponieść Polski może być już nie „katastrofalny”, a ”makabryczny”.
Eksperci szacują że dochodzenie do stanu sprzed koronawirusa ( jeśli się w ogóle powiedzie) może zając nawet 3-4 lata.

Statystyk
O mnie Statystyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Gospodarka