Statystyk Statystyk
119
BLOG

"Ekonomia trutnia”, czyli ekonomiczny paragraf 22

Statystyk Statystyk Gospodarka Obserwuj notkę 0

"Ekonomia trutnia" (drone economy) to jest ekonomia, którą wydaje się obserwujemy obecnie. W skrócie : takie USA musi konsumować, bo gdyby nie konsumowało, to takie Chiny by nie miały zbytu na swoje produkty. Ale Ameryki nie stać na tak wielką konsumpcję i żyje ponad stan. Czyli żeby nie żyć ponad stan powinna ograniczyć konsumpcję do swoich możliwości. Ale jak to zrobi, to takie Chiny będą musiały ograniczyć produkcję a tym samym tez konsumpcję i świat wpadnie w spiralę recesji. Jedynym wyjściem, jakie na obecną chwilę na rozwiązanie ekonomicznego paragrafu 22 znaleziono jest, aby część ludzi na świecie, całe narody pełniły rolę „trutni” i zużywały jak najszybciej, to co narody „nie trutni” (robotników) wytwarzają. Oczywiście państwa, którym udało się wejść do elity i zająć w światowej ekonomii pozycje „trutni” ( w tym Polska) są naturalnie zachwycone swoim położeniem. A ponieważ ze zrozumiałych powodów chętnych do zostania trutniem jest więcej, państwa "trutnie" muszą bronić swojego stanu posiadania.. Niestety, jest więcej niż prawdopodobne, że obecne status quo jest niemożliwe do utrzymania z powodu naturalnych dążeń państw „robotników” do wejścia do elity i stania się panstwami „trutniami”- do czego „trutnie” oczywiście dopuścić nie chcą gdyż im więcej „trutni”, tym mniej "robotników", przypadających na jednego „trutnia”, czyli spadek poziomu życia „trutni”. I to o ten przyszły status toczy się między państwami prawdopodobnie najbardziej zacięta i okrutna ze wszystkich wojen, jakie do tej pory miały miejsce. Wojna w której celem jest zajęcie, lub umocnienie własnej pozycji „trutnia” i najchętniej zdegradowanie innych państw do pozycji "robotników". Głównym orężem w tej wojnie jest pusty pieniądz, wypuszczany przez państwa „trutnie” i wykupywanie za ten pieniądz „z powietrza” majątku państw ”robotników”, sprowadzając w ten sposób całe narody do roli chłopów pańszczyźnianych, pracujących w folwarkach „trutni”.  Emisja pustego pieniądza umożliwia przejmowanie za darmo przez „państwa „trutnie” majątku  całych narodów państw „robotników”. Ten oczywisty rabunek w „białych rekawiczkach” odbywa się tu i teraz i z każdą mijająca sekundą staje się w swojej formie coraz bardziej agresywny i bezwzględny. Bo z powodu coraz gorszej sytuacji ekonomicznej ilość miejsc w elicie "trutni" spada, a chętnych z coraz większymi aspiracjami i większą determinacją dostania się do elity nie ubywa. 

Elita państw "trutni" bynajmniej też nie jest homogeniczna - są „trutnie” bardzo silne, są „trutnie” słabsze i bardzo słabe. My, Polska, wydaje się jesteśmy „trutniem” ostatniej kategorii i całkowite wypchnięcie nas z tej elity poprzez zajecie naszego miejsca przez państwo silnego  "robotnika" wcale nie jest niemożliwe. I o pozostanie w tej elicie „trutni” prawdopodobnie walczy obecnie „zębami i pazurami” rząd PiS i walczyć będą musiały kolejne polskie rządy. Oczywiście, jeśli nie będą to np. najemnicy, na pensji wypłacanej przez inne państwa. Bo jeśli kiedykolwiek dojdą w Polsce znowu do władzy osobniki klasy „partii podwyższonych standardów”, to będzie prawdopodobnie pozamiatane. PiS doszedł do władzy prawdopodobnie w ostatnim momencie, zanim państwom „trutniom” udało się sprowadzić Polskę do roli państwa „robotnika”, a Polaków do roli chłopów pańszczyźnianych, tyrających na „trutni” w ich folwarkach..

 

 

Statystyk
O mnie Statystyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka