SticksAndStones SticksAndStones
763
BLOG

Czy Marian Kowalski zbuduje narodową frakcję w PiS?

SticksAndStones SticksAndStones Polityka Obserwuj notkę 15

Pod koniec listopada ubiegłego roku, na antenie radia Wnet, Marian Kowalski stwierdził, że obóz zjednoczonej prawicy (czyli PiS z przystawkami) potrzebuje czwartej narodowej nogi. Dwa tygodnie później na facebookowej stronie "Konfederacja Narodowa" pojawiła się informacja o spotkaniu Rady Naczelnej Konfederacji Narodowej, w którym uczestniczyli między innymi Antoni Macierewicz, Marian Kowalski oraz Piotr Walentynowicz. Wydarzenie to wywołało spekulacje na temat poszerzenia zjednoczonej prawicy o narodową frakcję. W ostatnich tygodniach obserwujemy wzmożoną aktywność Mariana Kowalskiego. Między innymi spotkał się z posłem PiSu, Adamem Andruszkiewiczem oraz wygłosił płomienne przemówienie na manifestacji poparcia dla rządowej reformy sądownictwa. W tym momencie stało się niemal pewne, że oto rodzi się nowa organizacja polityczna z Marianem Kowalskim na czele, związana z ekipą dobrej zmiany. Radosław Patlewicz określił tę sytuację jako instytucjonalne przejęcie środowisk patriotycznych przez obóz rządzący. Co ja o tym wszystkim myślę? Poniżej moja ocena sytuacji.

W dalszej części tekstu, pisząc “Konfederacja” bez dalszych członów mam na myśli partię Konfederacja Wolność i Niepodległość. Nowa formacja Kowalskiego jest określana pełną nazwą “Konfederacja Narodowa”.

Wirtualna działalność

Według oficjalnej wersji, głoszonej przez Mariana Kowalskiego, Konfederacja Narodowa to działająca od 2014 roku organizacja zrzeszająca patriotów, narodowców, wolnościowców. Rzeczywiście, strona facebookowa "Konfederacja Narodowa" została założona w 2014 roku. Jednak w internecie nie ma żadnych informacji dokumentujących jej działalność, pomijając wspomniane już wyżej spotkanie rady naczelnej. Sama witryna nie ma zbyt wiele polubień i wygląda na niszową, patriotyczną stronę, mającą na celu dzielenie się newsami. Co ciekawe, dopiero od kilku miesięcy zaczęto tam nachalnie promować Antoniego Macierewicza i Mariana Kowalskiego oraz szkalować Konfederację. Wcześniej na tejże witrynie pojawiały się informacje pochlebne dla obecnych członków Konfederacji. Równocześnie w ten sam sposób zmienił się dobór zamieszczanych treści na kilku podobnych stronach, które zaczęły udostępniać i lajkować posty Konfederacja Narodowej. Wyraźnie widać, że grupa osób kontrolująca kilka patriotycznych stron, z premedytacją wybrała akurat stronę Konfederacji Narodowej i nadała jej rangę organizacji politycznej. Wszystko po to aby podszyć się pod Konfederację i tym samym wprowadzić w błąd mniej zorientowanych wyborców. To pokazuje, że nie mamy tu do czynienia z grupą ideowych, dobrodusznych patriotów lecz z bezwzględnymi graczami politycznymi.

Prawdopodobny cel

Lakoniczny post na stronie Konfederacji Narodowej głosi jedynie, iż na spotkaniu Rady Naczelnej Konfederacji Narodowej doszło do analizy oraz oceny aktualnych zagrożeń dla Polski. Co prawda sama lista zagrożeń nie została upubliczniona, lecz biorąc pod uwagę wypowiedzi Kowalskiego i Macierewicza można się domyśleć, co to są za zagrożenia. Z pewnością nie można do nich zaliczyć roszczeń majątkowych wysuwanych przez organizacje żydowskie, gdyż zdaniem Antoniego Macierewicza taki temat nie istnieje. Nie skłania do refleksji pana Macierewicza nawet to, że Stany Zjednoczone zobowiązały się do monitorowania postępów w realizacji owych roszczeń. Na liście zagrożeń również raczej próżno by szukać problemu uzależnienia politycznego od Stanów Zjednoczonych. Co w takim razie jest największym zagrożeniem dla Polski według Konfederacji Narodowej? Prawdopodobnie jest to Rosja. A skoro Rosja to również agenci rosyjscy rozlokowani na terenie Polski. Linia propagandowa obozu dobrej zmiany przedstawia członków Konfederacji jako rosyjskich agentów. Z powodu braku dowodów, taktyka PiSu opiera się na insynuowaniu powiązań z Rosją poprzez nadinterpretację pewnych zdarzeń, bądź wyciąganie z kontekstu wypowiedzi członków Konfederacji. Ciekawe jest to, że Tomasz Piątek w swojej książce “Macierewicz i jego tajemnice” w podobny sposób próbował udowodnić związki Macierewicza z Rosją. W tym aspekcie Konfederacja Narodowa przejęła narrację partii rządzącej. Zatem głównym celem Konfederacji Narodowej prawdopodobnie będzie rozprawienie się z Konfederacją jako agenturą wrogiego państwa.

Potrzebne wzmocnienia

Konfederacja wyrosła na poważną siłę w polskiej polityce. Przez długie lata wyborcy ideowej prawicy sukcesywnie tracili wiarę w przekroczenie progu wyborczego przez jedną, małą partię. Pomysł zjednoczenia się wielu środowisk spotkał się ze sporym entuzjazmem, co poskutkowało podwojeniem się elektoratu Konfederacji w okresie kilku miesięcy. Aby  nawiązać równorzędną walkę z Konfederacją, Konfederacja Narodowa również musi dysponować zjednoczonymi siłami. Ponadto formacja ta musi uwiarygodnić się w oczach narodowego elektoratu, pokazać swoją odrębność poprzez poruszanie tematów zaniedbanych przez obóz dobrej zmiany. Obecność członka PiS, Antoniego Macierewicza mogłaby się okazać przeszkodą. Dlatego polityk ten powinien pełnić rolę patrona, nie zaś pełnoprawnego członka Konfederacji Narodowej. Pomijając Macierewicza, Marian Kowalski jest jedyną postacią mającą względną rozpoznawalność. Nie można mu całkowicie odmówić politycznych zdolności. Potrafi on kontrolować emocje swoich odbiorców poprzez używanie podobnych środków perswazji jak Lech Wałęsa: podniesiony głos, symulowane wzburzenia i okrzyki typu "Gdzie wy byliście, jak ja walczyłem?". Dzięki temu sprawdza się on świetnie w roli ulicznego krzykacza pobudzającego tłum. Wady pana Mariana to zbyt niski iloraz inteligencji oraz brak zdolności organizacyjnych, niezbędnych do koordynowania poważnego projektu politycznego. Do tej pory pan Kowalski nie kreował samodzielnie narracji, lecz przejmował linię polityczną ugrupowania do którego w danej chwili przynależał. Skutkowało to radykalnymi zmianami poglądów, które zostały uchwycone w licznych filmikach prześmiewczych(np. tutaj). Kolejnym problemem Kowalskiego są niedawne powiązania z sektą samozwańczego pastora Pawła Chojeckiego, z których pan Marian nie ma odwagi się rozliczyć. Wyraźnie widać, że Kowalski samodzielnie nie będzie w stanie stworzyć narodowo-patriotycznej fasady, która umiejscowi Konfederację Narodową na prawo od PiS. (więcej na następnej stronie)

Szansa na sukces

Jakie wzmocnienia są potrzebne, żeby nowa formacja mogła z powodzeniem  konkurować z Konfederacją? Idealną przeciwwagą dla nieokrzesanego Kowalskiego byłby kulturalny i elokwentny Marek Jakubiak. Mógłby on pomóc Kowalskiemu usprawiedliwić się ze współpracy z sektą Chojeckiego. Jakubiak w przeszłości publicznie stawał w obronie Kowalskiego, więc jest już w tym wprawiony. Równie istotnym wzmocnieniem mogłaby być znana przeciwniczka aborcji - Kaja Godek. Ochrona życia nienarodzonego to jedna z kwestii zaniedbanych przez PiS. Temat wydaje się na tyle wyrazisty, że mógłby pokazać odrębność formacji Kowalskiego, nie narażając się zbytnio PiSowi. Konfederacja Narodowa mogłaby również wyciągnąć kilku mniej znanych, lokalnych działaczy Konfederacji - chodzi jedynie o efekt szumu medialnego, nie zaś realne wzmocnienie. Dobrze byłoby namówić na współpracę również Pawła Kukiza. Być może z czasem zacznie go uwierać związek z PSLem i będzie on skłonny rozważyć propozycję Konfederacji Narodowej. Wisienką na torcie mogłoby być pozyskanie Piotra Liroya Marca, który był jednym z ojców założycieli Konfederacji oraz pomysłodawcą nazwy partii. W takie sytuacji Konfederacja Narodowa mogłaby z pełną stanowczością oświadczyć: “My jesteśmy jedyną, prawdziwą Konfederacją - zrzeszamy wiele środowisk, przechodzą do nas członkowie Konfederacji, a na dodatek mamy w swoich szeregach pomysłodawcę nazwy partii”.

Jak nowa Solidarność

Zbudowanie siły mającej konkurować z Konfederacją może okazać się dużym wyzwaniem, nawet dla taka dużej partii jak PiS. Sztuczne wykreowane organizacje, próbujące się podszyć pod rzeczywiste ruchy społeczne, mają często krótki żywot. Przykładem jest KOD, który żerował na legendzie KORu. Podobnie “nowa” Solidarność z roku 1987 podszyła się pod oryginalną Solidarność z roku 1981, żeby podżyrować układ Okrągłego Stołu. Kreacji tego typu skupiają się na osiągnięciu doraźnego celu politycznego. Dlatego po pewnym czasie obywatele zaczynają dostrzegać, że taki twór już ich nie reprezentuje. Organizacja polityczna nie jest idealnie plastyczną materią, której można nadać dowolny kształt jedynie wydając rozkaz. Nawet jeśli uda się zgromadzić razem wielu znanych i cenionych działaczy narodowych, ukryć ich słabości, poskromić osobiste ambicje, to w dalszym ciągu nie ma gwarancji, że wyborcy im zaufają. Tym bardziej, że w środowisku narodowym posądzenia o zdradę występują na porządku dziennym. Póki co nie widać, żeby Konfederacja Narodowa próbowała wyraźnie pokazać swoją odrębność, niezależność od ekipy dobrej zmiany. Wręcz przeciwnie, Marian Kowalski publicznie wyraża uwielbienie dla Andrzeja Dudy oraz Jarosława Kaczyńskiego. Takie działanie utrudnia możliwość poszerzenia się Konfederacji Narodowej o nowe środowiska i w konsekwencji pozyskanie nowych wyborców. Całkiem prawdopodobne jest to, że PiSowi w pierwszej kolejności zależy na utrzymaniu obecnego patriotycznego elektoratu czyli środowisk Radia Maryja oraz Klubów Gazety Polskiej. Inna możliwość jest taka, że nikt tego wszystkiego dokładnie nie przemyślał i nie planuje kolejnych kroków. Partia rządząca ma sporo innych problemów, więc nie jest w stanie skupiać całej swojej uwagi na Konfederacji. W każdym razie, o ile nic się nie zmieni, nie wróżę Konfederacji Narodowej wielkiego sukcesu.


Zapraszam do śledzenia moich mediów społecznościowych:

1) Facebook: Wolnościowa Konserwa - Blog

2) Twitter: Wolnościowa Konserwa - Blog


Źródła:

https://nczas.com/2019/12/16/marian-kowalski-zalozyl-konfederacje-to-dlatego-rachon-go-tak-promowal/

https://www.facebook.com/Konfederacja-Narodowa-274302022776346

https://www.youtube.com/watch?v=p-GRteI8EBM
https://www.rp.pl/artykul/1058043-Magdalenka--Teoria-spiskowa--ktora-okazala-sie-prawda.html


Zdjęcie główne zostało poddane obróbce. Autorem fotografii twarzy Mariana Kowalskiego jest Derzsi Elekes Andor. Zdjęcie to zostało udostępnione na licencji Creative Commons

Poruszam tematy społeczne, kulturowe oraz polityczne z klasycznie liberalnego punktu widzenia. Stawiam logikę i fakty ponad emocje.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka