
Dlatego proszę o wyjaśnienia. Mianowicie pod spodem wklejam fragment (stenogram :)) z wywiadu jaki udzielił Mirosław Drzewiecki Polskiemu Radiu (wywiad z 24.08.2009 r.)
"- Prace nad projektem prowadzimy razem z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki. - mówi minister sportu Mirosław Drzewiecki - Tych Orlików nie będzie oczywiście dwa czy trzy tysiące. Chcemy jednak, aby powstały w naszym kraju miejsca gdzie utalentownia lekkoatleci będą mogli biegać po pełnowymiarowej bieżni. Ona nie musi mieć oczywiście ośmiu torów, ale ważne by nie odbiegało to od tego z czym później spotkają się na prawdziwych zawodach.
I jak? na jakim etapie są te Orliki?
Już dziś wiadomo, że lekkoatletyczne Orliki będą nieco droższe niż tradycyjne. Koszt budowy na pewno przekroczy milion złotych. Nie zmieni się jednak system dopłat - na powstanie obiektu po równo zrzucą się Ministerstwo Sportu, samorząd wojewódzki oraz gmina. Pierwsze takie Orliki mają powstać już w przyszłym roku.
- Lekkoatletyczne Orlika będą miały sześciotorową bieżnie na 400 m, ośmiotorową na 100 m, skocznię do skoku w dal, do trójskoku i skoku wzwyż - wylicza odpowiedzialny za projekt wiceminister sportu Tomasz Półgrabski - Wszystko po to by tam gdzie są tradycje, przy klubach, przy szkołach też mogły powstawać dobrze działające sekcje lekkoatletyczne. Dzieciaki i młodzież będą miały dzięki temu miejsce do zabawy i treningu - dodaje.
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka