Postanowiłem sobie obejrzeć serwis na Polsacie. Tam redaktor (?) Tomasz Machała postanowił pokazać od wewnątrz tudzież za kulis działanie sztabów wyborczych. Pokazał leżącego na ziemi Poncyljusza, który w ten sposób odciąża obolały kręgosłup.
Pan redaktor (?) powiedział takżę, że sztab Komorowskiego pracuje w prywatnym mieszkaniu. Jego słowa zostały poparte widokiem szarego, betonowego balkonu, na którym to balkonie dwóch facetów pali papierosy i macha do kamery...
Sprawa "prywatnego" mieszkania pani Bikont jest tak głośna, że postanowiła się nią zająć Rada Etyki Mediów.
Nie wierzę w to, że autor tego felietonu nie wiedział czyj balkon został sfilmowany...
Ach, ta wzorcowa, dziennikarska rzetelność...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka