Łże-hrabia Bronek - nie będąc jeszcze pewnym swego wyboru - zaapelował o 500 dni spokoju dla przeprowadzenia reform.
Przypominam, że tych dni zostało już tylko 491... Ach, jak ten czas leci!
Jako się rzekło tak miłościwie nam panująca Partia Obiecanek wzięła się z animuszem do reformowania, zniszczonego po kaczystach, państwa. I tak Donald Tusk et consorties uznali, że najważniejszym problemem społecznym i gospodarczym Polaków jest stalking(z polska zwany nękaniem)...
Cosik zapowiada się, że piwerwszymi "ofiarami" znowelizowanego art. 190 ustawy Kodeks karny będzie łże-opozycjonista Stefan oraz łże-filozof zwany Pajacem z Biłgoraja...
Nadto "żondzoncy" uznali, że reformowanie kraju należy zacząć od usunięcia lichego, drewnianego krzyża. Hagiewu zaoszczędzi kupę kasy (być może na kolejną zachciewajkę ajti-ajajaj) albowiem koszt usunięcia krzyża to tylko koszt paliwa do zdezolowanego żuka. Widać tu oczywisty progres albowiem jeszcze kilka tygodni temu największym problem był koszt usunięcia stearyny z bruku na Krakowskim Przedmieściu... Widocznie siepacze od Pośpieszalskiego - organizując nowe seanse nienawiści -wydeptali rzeczony bruk do imentu...
Rozpoczęły się także reformy ( w kierunku odpolitycznienia oczywiście) krajowej rady czegośtam, gdzie członki tej rady biorą kesz za pilnowanie misji telewizji publicznej, w której to telewizji żadnej misji nikt nie widział...
Członkiem został przydupas łże-historyka znany tylko z tego, że był mężem pani czytającej z promptera (przez złośliwców przezywanej prezenterką), a także znany z tego, że nie udało mu się zostać nawet posłem...
Jednym słowem: członek do Luftu...
Od wczoraj po Wawie krąży kolejna plotka. Mianowicie projekty do laski Grzesia będą wpływać bezpośrednio od Rysia. Tylko nieliczne projekty ustaw będą wpływać do Sejmu via mail .Od Rosoła... rzecz jasna w chwilę po tym jak wytrze podłogę...
A Kutz (a właściwie Kuc) jak milczał tak milczy...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka