Mamy pierwsze efekty dobrej zmiany w gospodarce. Polskie górnictwo wreszcie stanie na nogi. Premier Beata Szydło zaprezentowała dzisiaj w Brzeszczach konstruktywny plan transformacji nierentownych kopalń w prawdziwe żyły złota. Branża będzie rozwijać się w oparciu o „nowoczesną polską myśl naukową” z wykorzystaniem „różnego rodzaju doskonałych rozwiązań, nowatorskich w wymiarze światowym”.
W skrócie cały plan polega na interwencyjnym skupie węgla zalegającego na kopalnianych zwałach. Muszę przyznać, że to rewelacyjny pomysł, choć niektórzy mogą wątpić w jego nowatorstwo i doszukiwać się tutaj pewnych inspiracji z szerokiego wachlarza inicjatyw podejmowanych przez znanego przedwojennego biznesmena Nikodema Dyzmę. Ale on zajmował się zbożem, a tutaj o węgiel się rozchodzi.
Powszechnie wiadomo, że węgiel, a w szczególności polski węgiel, to czarne złoto. Jego magazynowanie to doskonała inwestycja i pewne zabezpieczenie energetyczne dla przyszłych pokoleń. Powołanie Państwowego Banku Węglowego powinno być jednym z priorytetów strategii rozwoju polskiego górnictwa, która właśnie powstaje w Ministerstwie Energii. Węgla mamy pod dostatkiem, co z kolei daje nam nieograniczone spectrum możliwości jego wykorzystania.
Bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby powiązanie węgla z projektem 500 zł na dziecko. Każde dziecko dostałoby tonę czarnego złota, albo dwie, dzięki czemu nie musielibyśmy zwiększać deficytu na sfinansowanie tego projektu. Podobnie można postąpić z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku i zastosować tutaj deputat węglowy. Również nadpłatę podatku z rozliczeń rocznych rząd mógłby zwracać w formie bonów węglowych. Itp., itd. I nawet etc.
Mam nadzieję że premier Szydło nie poprzestanie na słowach i przejdzie do konkretnych działań. Ma niepowtarzalną okazję, aby przejść do historii jako ta, która uratowała polskie górnictwo. Prawdziwa Królowa Węgla. A pan prezes niechaj sobie gra na mandolinie. Prezes Dyzma oczywiście:)
http://wpolityce.pl/gospodarka/274071-szydlo-zapowiada-reanimacje-gornictwa-agencja-rezerw-materialowych-kupi-wegiel-na-zwalach
Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka