W ostatnich dniach mamy do czynienia z bezczelną ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski ze strony zachodnich dygnitarzy i chodzących na ich pasku dziennikarzy tamtejszych mediów wiodących. Cała ta międzynarodowa zgraja, wbrew oczywistym faktom i elementarnym zasadom przyzwoitości, próbuje wmówić światowej opinii publicznej jakoby w naszym kraju zagrożona była demokracja.
Każdy samodzielnie myślący obywatel RP doskonale zdaje sobie sprawę, że wszelkie tego typu plugawe insynuacje mają tyle wspólnego z prawdą, co TK z poszanowaniem konstytucji. Jednak musimy się zatroszczyć również o tych Polaków, którzy z propaństwowym myśleniem mają problemy, bo dla nich kłamstwo powtarzane po wielokroć staje się prawdą. Dlatego z całą mocą i stanowczością musimy takim konfabulacjom powiedzieć stanowcze nie! Głośno i donośnie, aby cały świat o tym usłyszał.
Ruchem w dobrym kierunku jest inicjatywa Klubów Gazety Polskiej. Akcja polega na wysyłaniu listów, w których punktowane są przewinienia i nadużycia poprzedniej ekipy. Organizatorzy jak zwykle wykazali pełen profesjonalizm i inteligencję godną swoich czytelników- do dyspozycji mamy gotowe szablony w kilku językach, adresy i instrukcję postępowania. Nic, tylko usiąść i wysyłać.
A raczej usiąść i zapłakać. Cel oczywiście szczytny, jednak jego realizacja pozostawia wiele do życzenia. Po pierwsze - Mamy prawo i obowiązek działać, bronić prawdy i demaskować kłamstwa poprzedniej ekipy rządowej, ale nie suflujmy liberalnych szumowin, mętów i złogów najgorszego sortu, którzy donosami na Polskę sami sobie wystawili świadectwo. Po drugie - Setki, czy nawet tysiące wysłanych listów jednakowej treści to trolling w czystej postaci żywcem przejęty z putinowskim brygad „przedstawiających światu prawdziwy obraz Rosji”. I tak też w zachodnich mediach zostanie odebrany.
Wyprostowanie kłamliwego przekazu wymaga bardziej subtelnych i wyrafinowanych metod działania. Musimy znacznie większy nacisk położyć na dobrej zmianie, dzięki której Polska będzie rosła w siłę, a która to nieszczególnie podoba się obcym mocarstwom przyzwyczajonym do naszej podnóżkowej roli. Równolegle musimy uzmysłowić międzynarodowej opinii publicznej, że działania polskiego rządu wyznaczają zupełnie nowe, unikatowe na skalę światową standardy prawdziwej demokracji, o których kraje zachłystujące się swoją „demokracją” mogą dzisiaj jedynie pomarzyć.
Damy radę! Ale potrzebujemy więcej inwencji, polotu i sprytu. Gotowymi szablonami nie otworzymy drogi do prawdy w zachodnich mediach.
http://www.niezalezna.pl/74389-nasza-akcja-wyslij-list-do-zachodnich-mediow-demokracja-w-polsce-ma-sie-dobrze
Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka