Raport komisji Millera dopiero po wyborach?

Najprawdopodobniej treść raportu komisji Millera dotyczącego katastrofy smoleńskiej nie zostanie opublikowana przed wyborami. Publikacja raportu ma być odwlekana w czasie, na okres powyborczy.

„Nasz Dziennik” ustalił, że rząd będzie odkładał publikację raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego dotyczącego katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r., powołując się przy tym na konieczność powstania „niezbędnego” protokołu związanego z udziałem w katastrofie strony wojskowej.

Tajemniczy protokół ma dotyczyć udziału w katastrofie smoleńskiej strony wojskowej. „Nasz Dziennik” ustalił, że rząd będzie najprawdopodobniej zapewniał o możliwości ujawnienia treści raportu Millera w aktualnym kształcie, pod warunkiem, że obejmowałby on jedynie sferę cywilną. Oznacza to, że na publikację raportu przyjdzie jeszcze poczekać.

Informator „Naszego Dziennika” tłumaczy, że rzetelny raport będzie musiał zawierać krytyczne informacje na temat działalności instytucji i służb państwowych, które będą zbieżne z wnioskami z lektury „Białej Księgi” zespołu Antoniego Macierewicza. Publikacja raportu Millera o takiej treści jeszcze przed wyborami mogłaby spowodować, że Platforma uzyskałaby słabszy wynik wyborczy.