
źródło: Fakt.pl
Prawie 2000 zł ekstra na głowę w pół roku. Takie nagrody mają w Ministerstwie Infrastruktury! Za co? Za skandal z Chińczykami i autostradą A2, za to, że dobre drogi będą za 30 lat, za bałagan na kolei z rozkładami, za to, że pociągi jeżdżą wolniej niż przed wojną, a także za to, że nawet dopchać się do nich nie można...
Jak do pociągu, którym dzieci miały jechać na obóz nad morze. Miejsc nie było i dopiero rodzice dzieci jadących na wakacje wymusili dołączenie do zapchanego składu kolejnego wagonu. A Cezary Grabarczyk (51 l.) wydał prawie 2 mln zł w nagrodach i premiach.
więcej: Link
Państwowego giganta opanowali ludzie związani z PO i resortem skarbu
Rząd nabija kasę e-hazardowil
|