Córka premiera Donalda Tuska wygrała konkurs na blog roku. Pani Kasia Tusk została uhonorowana przez Onet.pl za przyczynienie się do rozwoju blogosfery. Dzieci polityków to bardzo łakomy kąsek dla mediów szczególnie gdy prowadzą blog w sieci. Widzę już na s24.pl zaproszenia dla młodej Tuskówny co by się dziewczyna na portalu politycznym zaprezentowała. Nie czytam jej bloga, ale tam chyba są cały czas poruszane sprawy związane z modą, stylem życia, gotowaniem i różnymi dietami.To całkowite przeciwieństwo największej sieroty czyli bratanicy prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Nie widzę większego sensu w zapraszaniu na s24.pl kogoś kto politycznie się nie udziela pomimo iż jest córką urzędującego premiera. Zaproszenie na portal Igora Janke osoby która finansowo na swoich rodzicach skorzystała dostając trzy miliony odszkodowania plus kwoty z tytułu spadków, wypowiadająca się do tego politycznie to jest dopiero smaczek. Już mniejsza z tym jakie po śmierci rodziców korzyści finansowe sierotka Martysia odniosła ale jakie korzyści wizerunkowe. Kto o niej wcześniej słyszał? Wszystko co dobre przyleciało wraz z rozbitym Tupolewem. Dziś Marta Kaczyńska jest celebrytką najwyższej klasy. Założyła bloga na niezalezna.pl, ma profil na "fejsie" i jest rozchwytywana przez portale plotkarskie i paparazzich. Żyć nie umierać! Do tego co jakiś czas największa sierota pokaże się na okładce jakiegoś pisma typu "Viva" czy inna "Gala" i wszystko gra. Oczywiście wszędzie w największym wymiarze sprzedają się wspomnienia smoleńskie. Ostatni wpis sierotki Martysi na "fejsie" to wpis z linkiem do "URZE" gdzie bracia Karnowscy przeprowadzili z blogerką wywiad. Potem widać wpisy o patronach szkoły którymi mają zostać Lech i Maria Kaczyńscy albo zaproszenie na Marsz Niepodległości.
Sierotka Martysia zamilkła około połowy Grudnia i już przepasany kirem światopogląd sierotki nie jest tak prezentowany intensywnie. Marta Kaczyńska wzięła już w całości te trzy miliony odszkodowania? Ma już BMW, Porsche i Audi? Starsza córka sierotki chodzi do amerykańskiej szkoły gdzie czesne wynosi 1600 zł? Czyli wszystko gra. Sierotka Martysia zapomniała już o rodzicach i Tupolewie bo życie się ułożyło już finansowo. Teraz tylko czekać aż jakiś samolot będzie awaryjnie lądował, to dopiero wtedy sierotka sobie przypomni o samolocie mamy i taty i napisze na "fejsie" znowu jakąś złotą myśl, jak to ostatnio poczyniła.
Na tym prawicowym portalu nie potrzebna jest Kasia Tusk. Tu potrzeba smoleńskiej sierotki bo widać, że pamięć już o niej zanika. Ona sama już coraz mniej o Smoleńsku mówi. Nie dopuście do tego żeby pieniądze które dostała przesłoniły pamięć o Smoleńsku. Do dzieła!
Inne tematy w dziale Polityka