Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS
2071
BLOG

Czy historia zatoczy koło?

Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS Polityka Obserwuj notkę 38

Do dzisiaj echem odbija się głośna publikacja Cezarego Gmyza w "Rzepie" o trotylu i nitroglicerynie. Do dzisiaj Polakom dudnią w uszach słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości o zamordowaniu 96 osób w tym prezydenta i innych wybitnych przedstawicieli życia publicznego. Tak będzie przez najbliższe pół roku - chociaż same słowa zostaną zapamiętane na zawsze - aż do kolejnego wybuchu agresji i nienawiści, ponieważ historia tych wybryków politycznych powoli zaczyna zataczać koło. Bynajmniej ja to tak widzę.

 
Zapowiadana na jesień tego roku ofensywa programowa Prawa i Sprawiedliwości, oraz podjęcie próby zerwania z wizerunkiem partii kojarzonej tylko z katastrofą smoleńską praktycznie sie udała. Sam piałem z zachwytu na blogu, gdy organizowano kolejne debaty z udziałem fachowców w danych dziedzinach. Czym zakończył sie cały spektakl pod nazwą "Jesienna ofensywa" napisałem na początku. Prawo i Sprawiedliwość ponownie wróciło do formuły debat, czego przykładem była ostatnio zorganizowana dyskusja na temat sprawnego zarządzania Polską ale to dopiero początek, bo clue ponownej zmiany wizerunku ma nastapić w połowie stycznia. Pierwszym uderzeniem ma być złożenie wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec Donalda Tuska oraz debata nad sytuacją w kraju. Do tego dochodzi kongres i nowy sposób komunikacji politycznej. Można z tego wywnioskować, że oprócz pokazania się Prawa i Sprawiedliwości od strony merytorycznej będziemy mieli do czynienia ze złagodzeniem języka w ogólnym dyskursie politycznym. Czy tak będzie, przekonamy się w trakcie - prawdopodobnie wielogodzinnej - debaty w sejmie. Nie znamy dokładnych szczegółów całej operacji zmiany wizerunku, ale pewne elementy składowe nowego otwarcia są podobne do tych jakie oglądliśmy przez ostatnie trzy miesiące. Nie wykluczam, że nadal będą organizowane cykliczne spotkania ze specjalistami z danej dziedziny. Przypominam, że nie było np. debaty poświęconej reorganizacji czy zmianach w służbach specjalnych.
 
Chociaż w tytule dałem znak zapytania, to moim zdaniem historia zatoczy koło ponieważ kolejność wydarzeń będzie identyczna. Włącznie z "wybuchem trotylu". Dlaczego? Dlatego, że próbki pobrane z wraku samolotu przyjadą do Polski w grudniu, a wyniki badań będziemy znali pod koniec kwietnia lub na początku maja. Niezależnie od tego jakie będą ustalenia badających próbki, będziemy mieli do czynienia z ponownym wybuchem samego prezesa jak i sprzyjających Prawu i Sprawiedliwości publicystów. Po merytorycznym PiS-ie nie zostanie ani śladu a na usta Polaków znowu wróci katastrofa smoleńska. Trzy dni temu Janusz Palikot w TVP Info zaproponował rozejm w wojnie polsko - polskiej a wczoraj zapowiedział, że na pół roku zmieni się w kulturalnego polityka. To właśnie będzie te pięć góra sześć miesięcy jako takiego względnego spokoju, do momentu gdy nie wróci pan trotyl z panią nitroliceryną. O tym kiedy to małżeństwo wróci, zadecyduje prokuratura.
 
 
Follow me on Twitter
 

BANUJĘ ZA SPAM. ROCZNIK 1976.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (38)

Inne tematy w dziale Polityka