Stowarzyszenie KoLiber Stowarzyszenie KoLiber
172
BLOG

Paweł Pomianek: Moralność podatków cz.II

Stowarzyszenie KoLiber Stowarzyszenie KoLiber Polityka Obserwuj notkę 6

Jakie podatki są moralne?

Jeśli przyjmiemy, że państwo może pełnić wartościową rolę w dziedzinie obronności, to należy dodać, że aby taką rolę mogło pełnić musi dysponować jednak pewnymi środkami. Logiczne jest, że aby takimi środkami mogło dysponować, musi ustanowić jakąś daninę, najlepiej obowiązkową (choć były w historii przypadki funkcjonowania małych tworów quasi-państwowych na podstawie dobrowolnych podatków). Czyli wiemy już, że ściąganie pieniędzy w podatkach jest niemalże konieczne, by państwo mogło istnieć, aby chronić praw, przysługujących każdemu człowiekowi (do życia, wolności, własności) – bo jedynie do tego sprowadza się ostatecznie zasadność istnienia państwa.

Trzeba więc zastanowić się jakie podatki, w świetle tego, co powiedzieliśmy są moralne, a jakie nie mogą być zaakceptowane. Poniższej analizie można zarzucić metodologiczny nieład, ze względu na różne płaszczyzny poszczególnych kwestii. Zdecydowałem się jednak na takie wyszczególnienia, ponieważ warto prowadzić nie tylko rozważania nad tym, które rodzaje podatków są moralnie godziwe, ale także o cechy podatków niemoralnych, które pojawiają się w oddzielnych punktach.

1) Podatek dochodowy

Podatkiem spotykanym obecnie w każdym państwie jest podatek dochodowy. Polega on na ściąganiu z każdego obywatela danego procentu od jego dochodów. Mimo, że jest popularny, jest to podatek z samego założenia niemoralny. Narusza bowiem podstawowe prawo człowieka do wolności i to na co najmniej dwóch płaszczyznach. Po pierwsze zmusza obywatela do składania zeznań majątkowych i rozliczania się z zarobionych pieniędzy. Moglibyśmy to zjawisko nazwać naruszeniem prawa do intymności, które jest rozwinięciem prawa do wolności. Jest to jawnie sprzeczne z prawem naturalnym, choć – co ogromnie niepokojące – dziś mało kto zwraca na to uwagę. Również samo wyliczanie procentu (niezależnie od tego, czy jest to podatek liniowy czy progresywny) prowadzi do tego, że różnicuje się ludzi: bogatsi muszą płacić więcej, a biedniejsi mniej. Jest to więc ewidentna dyskryminacja ludzi bogatszych, co powoduje, że mamy tu jawną sprzecznością z prawem naturalnym, które przypisując ludziom tę samą godność postrzega ich jako równych wobec prawa.

2) Podatki ukryte

Nigdy nie możemy również uznawać, że podatki czy parapodatki (np. inflacja) ukryte mogą zostać uznane za moralne, bowiem ich pobieranie zawsze opiera się na kłamstwie, a więc również narusza godność człowieka i depcze prawo do wolności.

3) Podatki wysokie

Z samej natury podatki wysokie są również niemoralne, bowiem dla ochrony obywateli nie potrzeba wielkich sum. Pobieranie wysokich podatków w każdym przypadku możemy więc określić kradzieżą – tak samo niemoralną jak prywatne wymuszenia rabunkowe.

4) Podatek pogłówny

Podatek pogłówny polegający na ściąganiu z każdego z obywateli tej samej sumy pieniędzy nie jest sprzeczny z moralnością. Jeśli przyjmiemy, że istnienie państwa jest sensowne, że ma jedynie minimalne zadania – ochrony obywateli przed napaścią ze strony innych obywateli oraz przed napaścią z zewnątrz – to musimy uznać, że podatek pogłówny, gdzie każdy obywatel zapłaci tę samą ilość pieniędzy na funkcjonowanie takiego państwa jest najbardziej uzasadniony. Ten podatek nie prowadzi do dyskryminacji – każdy płaci tyle samo i każdy może oczekiwać od państwa tego samego. Nie narusza on prawa do intymności, bowiem nie zmusza to zaglądania obywatelom do portfeli.

5) Podatek łanowy

Wydaje się, że również bardzo niski podatek od posiadania ziemi może być uzasadniony. Wiadomo bowiem, że jeśli państwo pełni rolę stróża nocnego, to im ktoś posiada więcej ziemi, tym teoretycznie więcej przynależących do niego terenów państwo musi chronić. Warto jednak zaznaczyć, że posiadający duże majątki ziemskie zazwyczaj zatrudniają prywatnych ochroniarzy, co stawia duży znak zapytania przy zasadności pobierania takiego podatku. Możemy jednak stwierdzić, że zasadne czy może raczej usprawiedliwione może być również wprowadzenie podatku od posiadania ziemi, jednak musi on być bardzo niski. Nie możemy tutaj mówić o dyskryminacji czy o ograniczeniu wolności.

6) Tzw. podymne

Wreszcie trzeci z tradycyjnych podatków to tzw. podymne, czyli podatek od wartości nieruchomości. Byłby on moralny, jeśli byłby dobrowolny (trudno wówczas nazywać go podatkiem par excellence) – tzn. każdy wyceniałby swoją nieruchomość na daną kwotę i płaciłby państwu. Wówczas mógłby oczekiwać konkretnego odszkodowania (w zależności od wyceny swojej nieruchomości i wysokości płaconych podatków) w przypadku, gdyby poniósł zniszczenia. Wydaje się jednak, że taką rolę mogłyby równie dobrze pełnić zakłady ubezpieczeniowe. Funkcjonowanie państwowego ubezpieczenie byłoby podobne, jak w przypadku wyżej wymienionego przykładu dobrowolnej służby zdrowia.

cdn. 

www.koliber.org Stowarzyszenie KoLiber to ogólnopolska organizacja łącząca ludzi o poglądach konserwatywnych oraz wolnorynkowych. Posiadamy ponad 20 oddziałów w miastach całej Polski. Konserwatyści, liberałowie, libertarianie, wolnościowcy, monarchiści, minarchiści, anarchokapitaliści, antykomuniści. Licealiści, studenci i przedsiębiorcy - młode pokolenie, któremu bliskie są wartości takie jak: ochrona własności, wolność gospodarcza, rozwój samorządności, szacunek dla historii i tradycji oraz silne i bezpieczne państwo. W naszej działalności dążymy do: I Realizacji idei wolnego społeczeństwa. II Całkowitego poddania gospodarki mechanizmom rynkowym. III Obrony suwerenności państwowej. IV Stworzenia "silnego państwa minimum" opartego na rządach Prawa. V Rozwoju samorządności. VI Poszanowania tradycji i historii. VII Uznania szczególnej roli Rodziny Działając w KoLibrze pragniemy zarazem inspirująco i twórczo wykorzystać spędzany wspólnie czas. Pole naszej działalności jest niezwykle szerokie: od tak poważnych przedsięwzięć jak międzynarodowe konferencje, obozy naukowe, panele dyskusyjne poprzez uliczne manifestacje aż po nieformalne spotkania, imprezy integracyjne oraz pikniki. Różnorodność nurtów sprawia, że są wśród nas ludzie o różnych poglądach. I właśnie to jest naszą siłą. Nie zawsze się zgadzamy, ale to jedyne takie miejsce na polskiej scenie politycznej, gdzie prawica potrafi rozmawiać i wypracowywać kompromisy. Poszczególne teksty zamieszczane na blogu nie są oficjalnym stanowiskiem Stowarzyszenia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka