wirus wirus
250
BLOG

W obronie poprawności politycznej, przeciw Kaczyńskiemu

wirus wirus Polityka Obserwuj notkę 7

Jarosław Kaczyński powiedział: "Poprawność polityczna oznacza dzisiaj ograniczenie wolności słowa, badań naukowych". Czy jednak polityk ten szeroko znany i komentowany, wie, czym jest poprawność polityczna ?

Czym jest poprawność polityczna? Dlaczego jest tak mocno atakowana? Wikipedia definiuje poprawność polityczną jako „sposób używania języka w dyskursie publicznym, którego deklarowanym celem jest zachowanie szacunku oraz tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji”.  Zamierzonym celem poprawności politycznej jest unikanie w dyskursie publicznym stosowania obraźliwych słów i zwrotów, a następnie zastąpienie ich wyrażeniami bardziej neutralnymi. Poprawność polityczna wymaga pewnego samoograniczania w posługiwaniu się symbolami i określeniami, które potencjalnie mogłyby naruszać uczucia niektórych grup społecznych. Celem poprawności politycznej jest obniżenie poziomu antyspołecznych uprzedzeń i dyskryminacji różnych grup społecznych. Używanie zwrotów bardziej neutralnych jest również motywowane chęcią uniknięcia protekcjonalności i respektowania godności osób, do których odnoszą się pejoratywne określenia.

Głównym założeniem poprawności politycznej jest teza, że stosowanie obraźliwego i napastliwego języka przyczynia się do zwiększenia poziomu uprzedzeń oraz wyrządza krzywdę przedstawicielom grup dyskryminowanych.

Znamy teraz definicję poprawności politycznej. Teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, dlaczego jest potrzebna. W Polsce istnieje szerokie przyzwolenie społeczne na nieargumentowane stwierdzenia, bezpośrednie zaczepki oraz chamskie, obraźliwe odzywki. Już z tego powodu, aby pozytywnie coś zmienić, potrzeba nam użycia zasad poprawności politycznej w celu zmniejszenia napięć społecznych i wygaszenia zjawisk charakteryzujących się wysokim poziomem nienawiści. Do takich przykładów odnoszą się zarówno wypowiedzi dotyczące spraw wewnątrzkrajowych, jak i zewnętrznych. Wśród kwestii wewnątrzkrajowych, występuje szeroko propagowana niechęć tylko do części sceny politycznej. Jej obiektem są głównie środowiska lewicowe, postkomunistyczne i liberalne pod względem światopoglądowym. W obliczu konserwatywnej (prawicowej) dominacji, poprawność polityczna może stanowić ważne narzędzia uginania sceny politycznej na lewo. Potrzebne jest przede wszystkim zmuszenie „prawicy”, zwłaszcza prawicowych demagogów różnego autoramentu, do ograniczenia ich propagandy, zmniejszenia oddziaływania ich ideologów na masowe postawy społeczne oraz ukaranie liderów tych klas niższych, którzy ulegają faszyzacji, postawom rasistowskim i szowinistycznym czy postawom dyskryminującym bezrobotnych lub osoby o niskich dochodach.

Poprawność polityczna daje spokój w relacjach etnicznych, narodowościowych i religijnych. Ograniczajmy rusofobię, antysemityzm, antygermanizm, islamofobię czy ukrainofobię, kładąc nacisk na lepsze naświetlenie innych relacji społecznych, a przede wszystkim wciąż dręczących większość społeczeństwa relacji podporządkowywania się nielicznej grupie szefów, którzy w zbyt nieproporcjonalnej mierze zagarniają znaczną część wspólnie wypracowanych dochodów i ograniczają prawa pracownicze. Musimy podjąć działania na rzecz przyjaźni międzynarodowej, nie dając się zepchnąć do roli marionetek pociąganych przez kilku pozakulisowych liderów.

Brak poprawności politycznej w Polsce, czyli tak zwane „chamstwo polityczne”, powoduje zbyt duży poziom agresji w polityce i niechęć znaczącej liczby osób do udziału w wyborach parlamentarnych lub innych. Skoro, bowiem, istotą dyskusji politycznych w Polsce jest obrażanie, to, po co typowemu wyborcy taka polityka, która nie rozwiązuje jego problemów, a grzęźnie w bagnie wzajemnych pyskówek.

Ważna do odegrania rolę pod tym względem mają również czołowe media. W Polsce niestety nie stosują one kilku podstawowych zasad dobrej polityki. Przede wszystkim, w pogoni za sensacją, są skłonne do częstego zapraszania osób łamiących wszelkie zasady poprawności politycznej. Innym stosowanym zabiegiem jest dopuszczanie bardzo dyskryminujących komentarzy widzów lub piszących na forach internetowych czy czasami na antenie telewizyjnej, np. w Polsat News. Takie komentarze powinny być w znaczącym stopniu ograniczone i niewidoczne dla innych komentujących. Trzecim posunięciem, które mogłoby ustabilizować dyskurs polityczny w Polsce w zgodzie z zasadami poprawności politycznej jest wprowadzania widocznego adwersarza dla komentarzy o nachyleniu prawicowo-demagogicznym. Jeśli zbyt mało osób odpiera zarzuty wielce rozemocjonowanej konserwatywno-nacjonalistycznej młodzieży, to redakcje liberalnych czy lewicowych mediów powinny wykreować (za odpowiednim wynagrodzeniem, zatrudniając do tego osoby bezrobotne) znaczącą liczbę komentujących, którzy będą rozbijać argumenty lub rozemocjonowane wypowiedzi zwolenników chamskiej wersji wolnego słowa. 

wirus
O mnie wirus

Jestem działaczem politycznym i ideologiem. Mieszkam w województwie zachodniopomorskim. Z poglądów keynesista, postępowiec, liberalny lewicowiec, marksista i socjalista. Walczę z ukrainofobią, antysemityzmem, germanofobią i rusofobią. Bronię osób niepełnosprawnych i wielodzietnych, homoseksualistów, wolnych ptaków, jak i biednych. Uważam, że pewne osoby powinny być pozbawione głoszenia wolnego słowa, bo hydra szowinizmu, nienawiści i rasizmu wciąż się odradza

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka