syzyfoptymista syzyfoptymista
735
BLOG

Wywczasa cios w ruski ryj

syzyfoptymista syzyfoptymista Rozmaitości Obserwuj notkę 16

Czytając setny wątek na ten sam temat, nie widzę powodu ani nie czuję potrzeby, żeby zakładać kolejny. Uważam jednak, że nie mniej frapującym zajęciem jest komentowanie komentujących, szczególnie niektórych, co daje ten sam efekt. Zwłaszcza komentowanie zdeklarowanego antypisu, czy wręcz bicza na PiS, których jest tu co niemiara. Aktywnością wykazują się nieprzeciętną, takąż samą agresją. Niezrozumiałą, ale pewnie nie wszystko trzeba rozumieć, a i nie wszystko da się zrozumieć. Wiadomo, że ich ulubionym, wręcz obsesyjnie ulubionym tematem jest walenie w Kaczyńskiego i PiS. To takie hobby części „salonowców”. Czy zdrowe i normalne to już zupełnie inna sprawa. Tak czy inaczej, wczoraj kolejny pisowski nienawistnik Wywczas, postanowił ulżyć swojej obsesyjnej niechęci. Nie omieszkał dokonać klasyfikacji PiS-u na smoleński i oświecony, dowalić Kaczyńskiemu, Macierewiczowi oraz niektórym blogerom i dziennikarzom poszukującym prawdy o Smoleńsku. Co prawda z początku próbował pozować na obiektywnego komentatora i wykonywać pojednawcze gesty w stosunku do swoich adwersarzy na blogu, którzy, co oczywiste, nabrać się na to nie dali. Jednak nerwy Wywczasa, po słownych utarczkach, z komentującymi w sposób lekceważąco-prześmiewczo-złośliwy, nie wytrzymały. Na akt odwagi i męską decyzję, zdecydował się jednak dopiero rankiem. W sposób jak najbardziej adekwatny do reprezentowanej linii, postanowił powalić paru swoich adwersarzy ciosem w ryj (zbanować), ale dlaczego w ruski, tego nie wiem. I powalił jednym ciosem kilka osób. Taki to waleczny i odważny człowiek. Ale chyba się pomylił, bo powalił nas, a nie swoich, czyli ruskich.  Ale pewnie tak już  z nimi (wywczasem i jemu podobnymi) jest. Walą na oślep. A przykład mają z kogo brać. Ostatnio lekcji udzielił im sam mistrz Won Niesiołowski. Jak by nie było, klasa sama w sobie. Zatem nauka nie poszła w las i codzienna lekcja nienawiści została odrobiona. A my ryje mamy obite . Ale płakać nie będziemy, wręcz przeciwnie. Po raz kolejny obnażyliśmy klasę antypisu.

Niech pan powie panie Wywczas, co pan chce zakrzyczeć i kogo ośmieszyć? Prawdę? Dlaczego tak bardzo się jej boicie (pan i panu podobni)? To nie my cierpimy na paranoję, to wy przeżywacie lęki i frustracje i tylko z tego powodu atakujecie na oślep i z wyprzedzeniem. Myślicie, że osiągniecie zamierzony skutek? Nie! Tak wam się tylko wydaje.

 

 

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Rozmaitości