szestow szestow
574
BLOG

Wrzody na dupie czyli PO Euro

szestow szestow Polityka Obserwuj notkę 7

 No tak wszyscy chcą żebym się cieszył, żebym się zachwycał, a ja jakoś czując podskórny fałsz tego miziolenia białoczerwonego, tego sztucznego zachwytu, tego sterowanego odgórnie mózgonastawiania, nie będę jak Witek Gombrowicz się zachwycał czymś, co nie zachwyca. Zachwyt piłką jest w takiej pięknej Argentynie codziennie i zawsze. Jest religią, a bogiem jest Diego Maradona. W Polsce zachwyt nad piłkarzami jest pompowany politycznie, bo jeśli im się uda to może publika przymknie oko na wszystkie żenujące przykłady polnische wirtschaft ekipy pałkarza Tuska. Pałkarza, a nie piłkarza, bo on pałuje, a nie gra w piłkę. Gdyby pałkarza pociągnąć do odpowiedzialności za wszystkie jego ewidentne przestępstwa to może Euro 2012 byłoby naturalniejsze i mniej sztuczne, a z powodu takich oszustów będzie czymś jak Olimpiada w Moskwie w której naród myślący pokaże Tuskowi Kozakiewicza gest. Czuję, że te mistrzostwa przejdą do historii jakimś zdarzeniem o którym będzie się pisać w książkach. Ta sztuczność musi spowodować jakiś gest rozpaczy, histerii i schizofrenii przebijający ten sztuczny białoczerwony balon nadmuchany przez media i platformersów. Sztuczność bowiem jest dla Polaków nie do wytrzymania. Była zawsze nieznośna, a teraz przebija te poprzednie, bo wmawia się publice, że jest wolny demokratyczny kraj, a tylko obywatele są jacyś niedopasowani i zrzędzący. Tymczasem to właśnie zrzędliwość i malkontenctwo jest w tym wypadku prawdziwe i naturalne, a zachwyty nad sztucznym sukcesem sztuczne. Nie dajmy sobie wmówić, że narzekanie jest jakimś złym stanem w człowieku, godnym potępienia, albowiem w czasach sztucznych i zakłamanych to zrzęda jest mędrcem, nawet jak go będą kamieniować i piętnować bezmózgowi wychwalacze swoich głupich rządzących. Zatem niech sobie Polacy grają bez kompleksów i zdobywają cel za celem i niech gryzą trawę, ale te Buraki platformerskie niech się nie ważą podczepiać pod sukces - jeśli będzie - bo spieprzyli wszystko, co mogli swoim dyletanctwem i prymitywnym chamstwem. Niech ich po mistrzostwach trafi jasny szlag. I niech im wyrosną wrzody na dupach, aby nie mogli siadać. Aby do końca świata haratali w gałę na tych swoich Orlikach.


szestow
O mnie szestow

Niegdyś gniew przemawiał kindżałami (Lew Szestow) W polityce mieć rację nie znaczy opanować scenę, ale w pierwszym akcie przewidzieć trupa w akcie piątym (N.G. Davila)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka