Janusz Szostak Janusz Szostak
883
BLOG

Wielka Orkiestra Świątecznej Przemocy?

Janusz Szostak Janusz Szostak Rozmaitości Obserwuj notkę 20

W biały dzień w centrum Paryża trzej muzułmańscy terroryści wtargnęli do redakcji lewicowego magazynu satyrycznego i zabili 10 jego dziennikarzy, zginęło także dwóch policjantów obecnych na miejscu.

Dzień później Jerzy Owsiak - przy pomocy swoich ochroniarzy - wyrzucił z  konferencji prasowej prawicowego dziennikarza, gdy ten zadał mu niewygodne pytanie.

Od takich bandyckich zachowań jest bardzo blisko do mordowania całych redakcji. Tak, jak to miało miejsce w Paryżu.

Wbrew pozorom Owsiaka i jego zwolenników niekiedy niewiele różni od muzułmańskich fanatyków. W tym przypadku też nie można podważać "świętości proroka” Jurka a tym bardziej z niego żartować lub pytać o sprawy, których się wstydzi lub nie potrafi uczciwie wyjaśnić.

To nie pierwszy taki wyczyn tego człowieka. Przed laty Owsiak wyrzucił z Przystanku Woodstock ekipę TVN 24, bo filmowała pobicie przez ochroniarzy jednego z widzów. Gdy w jego obronie stanął Artur Zakrzewski, dziennikarz TVN 24, także on otrzymał cios w klatkę piersiową od ochroniarzy. Podobnych zdarzeń można przytoczyć jeszcze kilka.

W Rosji Putina niechętnych mu dziennikarzy po prostu się nie akredytuje, żeby nie było niewygodnych pytań. Jednak  w demokracji takim pytaniom stawia się czoła. Owsiak najwyraźniej do demokracji nie dorósł.

Jakie to było pytanie, po którym z doktora Jekyll’a  Owsiak przemienił się w  pana Hyde’a?

- Dlaczego Mrówka Cała nie wykonała wyroku sądu i nie udostępniła dokumentacji finansowej?- zapytał Michał Rachoń Owsiaka. Rachoń zapytał także, dlaczego jego żona Owsiaka zawiesiła działalność firmy „Mrówka Cała”, a w jej miejsce powołano spółkę „Jasna Sprawa” akurat wtedy, gdy sąd w Złotoryi zażądał dokumentów nt. powiązań i przepływu gotówki pomiędzy  Fundacją WOŚP a „Mrówką Całą”. Po tych słowach – na polecenieOwsiaka - kilku rosłych mężczyzn wyrzuciło dziennikarza z sali.

Nie podoba mi się - dyplomatycznie rzecz ujmując - że pan Jerzy Owsiak i jego żona Lidia prawdopodobnie uwłaszczają się na części funduszy zebranych przez WOŚP.

Nie to mnie jednak martwi najbardziej. Czuję niesmak obserwując niezwykłą butę, arogancja i agresję pana Jerzego Owsiaka.  Róbta co chceta, czyli dziennikarza za mordę i za drzwi!

Do czego to zmierza? Dzisiaj wyrzuca się dziennikarzy z konferencji za kłopotliwe pytania, jutro będzie się strzelać do nich?

Mam nadzieję, że to już ostatnie tango tej orkiestry.

Lubię ludzi, lecz sam bywam nieznośny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości