Wiemy wszyscy o co chodzi więc wstępu nie będę robił.
Stało się a Alec Baldwin to aktor grający od zawsze z bronią w ręku. Bronią dodajmy nabitą ślepakami. Pierwszy film, w którym wystąpił został nakręcony w 1986 r. wg wikipedii, wg filmwebu w 1984 r. (linki na końcu). Jak się prześledzi jego role, to w mało którym filmie grał, nie trzymając broni w ręce i nie oddając z niej strzałów (ślepakami). Więc facet ma doświadczenie z tym na planie filmowym. Gra od ponad 35 lat z bronią na planie filmowym. Wie jakie są zasady, itp. Jeśli ktoś został trafiony i zabity i ranny jak to się stało musiał stać na linii strzału. Czyli przypuszczam było to ćwiczenie nowej sceny lub ujęcia. Musiał słyszeć np. teraz ustaw się tu - strzel - zobaczymy jak to wyjdzie. Lub coś podobnego. Reszta to jakiś błąd techników zajmujących się bronią podczas robienia tego filmu. Mogę Aleca Baldwina nie lubić za jego poglądy polityczne. Jednak zwykła logika się tu kłania. Tak swoją drogą jedno mnie zadziwia. Taki mamy postęp technologiczny a nikt nie wymyślił jakiejś metody pracy nad filmem, w którym są strzały z broni, aby uniknąć tego typu wypadków.
I to było na tyle.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alec_Baldwin
https://www.filmweb.pl/person/Alec+Baldwin-5/filmography?professionId=6&type=film
