Niezawodny rk1 wychwycił komentarz do wizyty Bidena już przed jej odbyciem się
https://www.salon24.pl/u/rk1/1284136,niewykorzystana-wizyta-bidena
Ja tam nie tarzam się tt. Starczy mi S24. Nie takie bzdury pisali tzw. mejnstrimowi "dziennikarze" płci obojga lub 4283545 płci, które obecnie podobno są.
Jednak na kanwie notki rki1 i podejściu dziennikarzy tzw. mejnstrimowych do rzeczywistości zwrócę uwagę na coś innego.
Oto Biden nie przyjedzie do nas 24.02.2023 r., czyli w okrągłą rocznicę rozpoczęcia inwazji kacapów na Ukrainę. Nie wiadomo, gdzie będzie wtedy Biden.
Ta data byłaby symboliczna.
Jednak już widzę te komentarze i uczone "analizy" Der Onetów, Die WP.pl, gazetawyborcza.pl, WSI24.pl (inaczej ekipy z ul. Wiertniczej nie umiem nazywać), parówkowego portalu Thomasa Fuchsa, itp. "wiodących" mediów.
Narracja będzie taka.
Biden nie przyjechał do nas 24.02.2023 r. bo wiadomo PiS i Kaczor Dyktator. Bo homofobia i brak aborcji na życzenie do 10 roku życia zlepu komórek. Bo konstytucja i wolne sądy. Bo Niemcy lepiej pomagają Ukrainie niż my. Bo odwieczny antysemityzm wyssany z mlekiem matki. Bo elektrownie węglowe. Bo wiatraka każdy pod domem nie chce mieć. Bo Eurokołchoz nas nie lubi. Bo Odra zanieczyszczona a słynna noblistka jak raz widziałem prawie by przytulała ryby z Odry.
A taka symboliczna data byłaby wsparciem dla rządów siepaczy.
I dlatego Biden nie przyjedzie 24.02.2023 r. Oni przecież "wiedzą" co siedzi w mózgu Bidena i co "robi" jego administracja.Wiedzą lepiej od Bidena i jego administracji.
A gdzie będzie Biden 24.02.2023 r.? Ja nie wiem może Wy wiecie?
