Od kilku już lat medialny salon czersko-wiertniczy z obrzydzeniem określa każdego kto nie trzyma ich linii propagandowo-ideologicznej jako prawicę. Prawicowy może być np. dziennikarz, ale też i np. medium. Do ciemnej strony mocy, upsss chciałem napisać prawicowej należy też S24. A jakże! W końcu politycznie poprawne wirtalnemedia.pl zaliczają S24 do, cytuję: "stron internetowych określanych jako prawicowe"
www.wirtualnemedia.pl/artykul/serwisy-prawicowe-salon24-pl-liderem-wpolityce-pl-i-fronda-pl-mocno-w-gore#
Jak wiadomo wszystko co prawicowe jest z gruntu złe, oślizgłe, faszystowskie, antysemickie, itp., itd. Jednak w tym pandemonium istnieją czasem jaśniejsze punkty. Czasem są to dobrze endecy, których ze wzruszeniem opisywał Nadredaktor. Czasem S24. Oto więc GW chwilowo nie brzydzi się prawicowym, czarnosecinnym S24 bo oto na jedynce emanacji internetowej GW widzimy to co powyżej.
www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,13048290,Opozycjonista_pisze_do_Kaczynskiego__Dlaczego_robisz.html#BoxSlotII3img
No i co do tej opozycyjności to hmmmm. Weźmy wikipedię, która raczej ma skrzywienie polityczno-poprawne i lewicowe.
Działalność opozycyjna Piotra Piętaka:
"Na początku lat 80. związany z opozycją demokratyczną. W stanie wojennym przedstawiono mu zarzuty powielania i kolportażu nielegalnych wydawnictw, postępowanie jednak umorzono w związku z zastosowaniem amnestii[ "
pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Pi%C4%99tak
Działalność opozycyjna Kaczyńskiego:
"W 1976, po tzw. wydarzeniach czerwcowych, rozpoczął współpracę z Komitetem Obrony Robotników, następnie z Biurem Interwencyjnym KSS KOR, gdzie badał m.in. przypadki zabójstw dokonanych przez funkcjonariuszy MO i SB. Od 1979 należał do redakcji kierowanego przez Antoniego Macierewicza niezależnego miesięcznika "Głos"[3].
W 1980 zaangażował się w działalność "Solidarności", kierował sekcją prawną Ośrodka Badań Społecznych przy Regionie Mazowsze[3]. W 1981 podpisał deklarację założycielską Klubów Służby Niepodległości[3], które nie podjęły jakiejkolwiek działalności.
W stanie wojennym nie był na liście do internowania i nie został internowany. Zajmował się dystrybucją wydawnictw podziemnych, brał udział w reaktywowaniu "Głosu". W 1982 nawiązał współpracę z Komitetem Helsińskim, rok później z niejawnymi władzami NSZZ "S", Tymczasową Komisją Koordynacyjną, od 1986 kierował biurem społeczno-politycznym TKK, a od 1987 był sekretarzem jawnej Krajowej Komisji Wykonawczej. Uczestniczył w pracach, działającego legalnie od sierpnia 1988, Klubu Myśli Politycznej "Dziekania"[8]. W trakcie strajków w 1988 doradzał pracownikom ze Stoczni Gdańskiej im. Lenina[3].
W obradach Okrągłego Stołu uczestniczył w zespole ds. reform politycznych. W lipcu i sierpniu 1989 był w zespole negocjacyjnym ze strony NSZZ "S" ze Stronnictwem Demokratycznym i Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym celem powołania koalicyjnego rządu."
pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Kaczy%C5%84ski#Dzia.C5.82alno.C5.9B.C4.87_polityczna_w_PRL
Jakby w przypadku Kaczyńskiego troszkę tego więcej. Niż w przypadku chwilowo wykreowanego przez GW na herosa opozycji Piotra Piętaka.
P.S. Tu parę ciekawostek o Piętaku z GW, gdy był jeszcze niewypiękniałym siepackim pisowcem:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4809946.html
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4751135.html
Jak to każdy pięknieje na ul. Czerskiej jak poleci po Kaczyńskim. Czyż nie?
Inne tematy w dziale Polityka