Otóż senator co to się rozumowi nie kłaniał i nie kłania udowodnił, że z czytaniem mu też słabo idzie.
Zadaje więc dramatyczne pytanie dlaczego Antoni Macierewicz milczy w sprawie wywnętrznień Piotra Piętaka, gdzie faktów mało za to bluzgu dużo.
jflibicki.salon24.pl/472276,dlaczego-milczy-macierewicz
Przyznam, że sama konstrukcja tego postu jest dość kuriozalna. Dwa razy powtórzony cały akapit. Kłamstwo w tekście. Bo pisze senator, że
"Ale właśnie. Nikt z Piętakiem nie polemizuje. Nikt nie wykazuje mu pomyłki co do faktów."
Wystarczy przeczytać polemikę Marcina Gugulskiego pod postem Piętaka żeby zobaczyć jak senator łże. Do tego na S24 znalazło się trochę komentarzy udowadniających, że Kaczyński jednak podczas Stanu Wojennego pisał w "Głosie".
Idźmy jednak do sedna. Senator Libicki zadaje leninowskie pytanie. Dlaczego milczy Macierewicz?
Gdyby senator Libicki posiadł umiejętność czytania za zrozumieniem to znalazłby odpowiedź w tekście Piotra Piętaka, cytuję i specjalnie dla senatora Libickiego daję cytat dużą i pogrubioną czcionką bo może mu na wzrok padło :
"Po co ci to, po to by wziął cie w obronę Macierewicz (który w tym czasie siedział w ciężkim więzieniu) więc nic o podziemiu nie mógł wiedzieć?"
mediologia.salon24.pl/471841,jarku-dlaczego-obrazasz-brata-siebie-nas
Czy do senatora już dotarło? Macierewicz wtedy siedział więc nie może z prostego powodu się wypowiadać. Jego nie było przy tych wydarzeniach.
Przy okazji "gratuluję" administracji S24, która z automatu każdą, nawet największą bzdurę Libickiego daje na SG. Tym razem pomogła mu udatnie strzelić sobie w stopę.
Inne tematy w dziale Polityka