Aneta T.
Aneta T.
Tatarka Tatarka
239
BLOG

Nie ostatki

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 8

 

GEST, TEN PRZYSTANEK PAMIĘCI

 

Mijają tygodnie, mijają miesiące,

Gdzie jesteś mój zwyczajny poranku,

Kawa wystygła, chłód liże bose stopy.

 

Kiedyś kochaliśmy się czułym spojrzeniem.

Las kielecki bezwstydnie zaglądał do okien.

Tamto, już przeszłe, rozsypany sznur korali.

 

Gestem jednym znów zwiąż, nie milczeniem

Zbywaj. Przyjdź, poświęć mi trochę czasu,

Bo gdzie jest płomień, tam są sparzone ręce.

 

Tym ważniejsze będą rozmowy ust, nie głazu.

Niech nie zostaną zapomniane perony i nic więcej.

Ożyją znów matki pelargonie na parapecie.

 

 

 

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura