Zauważamy w świecie różne formy czepiania się władzy, różne metody utrzymywania się na powierzchni … byle nie zatonąć, trwać... wbrew etyce, pokorze, godności, przyzwoitości... Podobno nawet nie ma takiej podłości, której by człowiek nie popełnił...?
Czyżby?
”Autokracja (gr. autokratés, samowładny, αυτός sam + κρατέω rządzić) – system rządów sprawowany przez jedną osobę lub niewielką grupę osób, posiadającą nieograniczoną władzę, będącą poza jakąkolwiek kontrolą społeczną… Głównymi wyróżnikami autokratycznych systemów państwowych jest skoncentrowanie całej władzy państwowej w ręku jednostki bądź grupy, panującej za pomocą monolitycznie i hierarchicznie zorganizowanego aparatu nad społeczeństwem pozbawionym legalnych form wpływu na powoływanie i zmienianie rządzących oraz na programy i metody rządzenia”…(Wikipedia)…
___________________________
Zbudowano krwią i wiedzą
niepodległe Państwo;
dano w zarząd specjalistom
- to skąd takie draństwo?
Dookoła pełno pychy.
Zmory i potworki
poszczekują w krąg na siebie.
Jakieś dziwne stworki
zagłuszają nowomową,
straszą frazesami.
Rozgrabione Państwo, czy też
"cudnie" zarządzane?
Jeśli wszystko takie cacy -
skąd to … “ale bieda”…?
Trzeba było “specjalistom”
w zarząd Państwa nie dać.
A mówiły wnuczkom Babcie
od gór aż po morze:
nie ma tego złego, by już
nie mogło być gorzej.
Zabraliście kiedyś dowód,
mówiliście - głupia!
Czekam… wstanie z grobu Dziadek
- da im wszystkim łupnia.
____________________________
(przedruk ze strony www.wierszemkd.eu )
X.2009