Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
mkd mkd
65
BLOG

Ex-misja... dezodorant przedwyborczy

mkd mkd Polityka Obserwuj notkę 0

Tak jak szumnie sie zaczęła – tak cicho zakończyła sie w 2008 roku “misja” w Iraku... i kolejne lata - wciąż w "misyjnej" podróży, aż tu nagle? ... a dziś "misjonarze" zmęczeni...? Nie gra orkiestra? Może nie ma kasy na plakaty wieszczące o "powołaniu"? Jak można was, tak rodzinnych, lubiących dzieci i zwierzątka, przyjaznych ludziom "misjonarzy",  inteligentnie wymachujących latexem, potrafiących sie wypowiedzieć na kazdy temat, ulubionych przez media żartownisiów - nie lubić... ?

Od 2003 do 2008 to było 70 miesięcy “naszego” wkładu w Cywilizację! Pozdrowienia od milionów oszukanych - dla szukających chemicznej broni Prezydentów, Premierów, Ministrów i Gubernatorów Prowincji, oprawców dewiantów z Quantanamo, Abu Drahib, grabieżców Muzeów Babilonu itp. przekazywałem wtedy kolejnymi tekstami i wierszami z cyklu IRAQ 2003...?" ( http://www.tekstymkd.pl/?cat=6 ) 

Podobnie jak miliony nie dających się ogłupić ludzi na całym świecie patrzyłem, jak wbrew naszej woli the Crusaders pędzili pod wzniosłymi hasłami wojska na kolejną wyprawę, tworząc nowe poligony i miejsca pracy w przemysłach związanych ze zbrojeniowym, angażując jednak godność Narodów nie w obronę pokoju lecz w coś,  co okazało się kolejną awanturą. przynoszącą tysiącom śmierć, a nielicznym - zyski.

Ale... ale... zostawmy bilans na później. Na (kolejne) Wybory.

Śmierć jest żołnierską rzeczą. Żołnierską rzeczą jest też jednak Honor i zaufanie do dowódcy, zwierzchnika. Honor zaś nie jest towarem. Nie można nim, ani zaufaniem, handlować, podobnie jak nie można handlować ludzkim życiem. Nie można być aż tak zepsutym, by najpierw wysłać żołnierzy na zbrojną "misję", a w momencie gdy sie biją i narażają na śmierć - dać przeciwnikom do zrozumienia, że męczy nas bijatyka lub mamy juz dość siniaków. To dobre w piaskownicy, gdy mama woła do domu i - koniec zabawy. 

Afganistan, podobnie jak Iraq, nie powinien nigdy być jednym z tych wielu miejsc, gdzie ministrowie i bezpieczni za Borem polibiuro-dyrygenci sycą swą niezrozumiałą normalnym ludziom "misyjność". Nie wolno zapominać o odpowiedzialności, rozwadze i pokorze. A jeślil już mówi sie A to trzeba umieć powiedzieć nie tylko B, ale znać cały Alfabet, a w nim znajduje sie także dbałość o ludzi i odpowiedni sprzęt i maksymalne bezpieczeństwo w tak trudnych warunkach. To są cechy prawdziwego "misjonarza"...

...... i żaden PR tu nie pomoże! Nie zrekompensuje braku tych cech żaden posmiertnie nadany medal.

A cechą uczciwego Człowieka jest Prawość i Odwaga. Cywilna przede wszystkim - w stosunku do Cywilów i do Wojska również.

___________________________________________________

___________________ mkd

Maciej Krzysztof Dąbrowski

_________________

Utwory "na temat":

"Ex-misja..."

"Wybór..."

Słoń ...

IRAQ 2003 !… list

mkd
O mnie mkd

Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka