mkd mkd
83
BLOG

Nędza prymitywu...

mkd mkd Polityka Obserwuj notkę 2

Notka, którą usiłowałem opublikować w piątek (02-07-2010)  - odnalazła się dziś (045-07-2010) po 20-tej jako opublikowana 24-06-2010 (znikając schowana za późniejszymi artykułami). Nie wnikając w "przyjacielską" (dla  prawdy?) działalność portalowych krasnoludków (z krasnym nosem lub czapeczką?) - publikuję raz jeszcze - dziś.

===========================================

Pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem Ci - kim jesteś... to budujące (zgodę?) hasło, w konkrecie dzisiejszych dni jakże prawdziwe jest i ważne. Jak dobrze, że Wyborcom dano taki świetny kierunek spojrzenia na rzeczywistość. Jeśli ktoś nawet był w tunelu stworzonym specjalnie dla niego - widzi teraz światełko...

Jakże ważny jest dobór przyjaciół i jakże to charakteryzuje człowieka. Jeden woli mieć za przyjaciela Camerona, inny Diaz(a), a inny... no właśnie - całą listę można stworzyć:-)

Od kilku już lat ukazują się w prasie i w necie artykuły, początkowo ze zdziwieniem i oburzeniem, a później jedynie z oburzeniem i niesmakiem oceniające prymitywne wyczyny "zbioru" prawie trzy lata temu zatrudnionych przez Naród pracowników.
 
Nie wszyscy członkowie "zbioru", niewątpliwie przyjacielsko do siebie nastawionego, uczestniczą lub udzielają poparciawulgarnym, obrażającym przyswoitośćwyczynom -nie słychać jednak głosówwyraźnie sięodcinającychod niecnych zachowań . 
 
Z całkowitą premedytacją i lukrowatym samozadowoleniem "zbiór" od początku zebrania się (w "grupę trzymającą władzę"?) epatuje społeczeństwo chamskimi żartami, przedstawiając je gawiedzi jako kulturalne, zabawne i godne reprezentanta najwyższych instytucji Państwa i naśladowania. W swojej chorej wyobraźni ludzie mający reprezentować Naród zdolny przekazać światu Dobra narodowe - dzieła Kopernika, Mickiewicza, Chopina i tylu innych trwórców chwały polskiej myśli naukowej i kultury - przedstawiają siebie jako godnych zarządzać tymi Dobrami..
Wykorzystują jednocześnie do podtrzymywania swej"popularności" nie tylko stanowiska dane przez Naród, lecz również wiele wywołujących oburzenie Narodu "tricków" - nie tylko nie mających nic wspólnego z Kulturą, lecz ocierających się o kryminał. Oburzenie wywołuje nie tylko aferalność "zbioru" lecz też i bezkarne stosowanie obskurnych żartów w niestosownym czasie i miejscu, a przede wszystkim zadowolenie z siebie i grubiański autochichot, lekceważenie etyki i uczuć innych ludzi. 

Odrazę budzi sam fakt tolerancji okazywanej żartującym sobie w najlepsze prymitywnym wesołkom przez ich zwierzchników, "ustawionych" ustawowo wyżej i najwyżej w pracowniczej hierarchii, choć spodziewać by się można, że ci "najwyżej” winni posiadać dostateczny zmysł  odróżniania chamstwa od zachowań kulturalnych. Nic bardziej dziś mylnego.

Gdyby  w przysłowiowej knajpie robił tzw. zadymę zwykły, tzn. pospolity prostaki nie było to następstwem choroby umysłowej - nikt, oprócz wódecznych kumpli, nie zwróciłby na to uwagi. Gdyby za bardzo rozrabiał – z pewnością skopany by został po tzw "mandolinie" (fryzurze bujnej,uprawianej przy pomocy "dwa w jednym" i żelatyny?) przez tych samych prymitywów, którzy dziś śmieją się z jego odzywek - bo nawet prymityw zna umiar w żartach i nie zawsze musi oberwać w pysk by zrozumieć, gdzie jego miejsce.

Gdy zadymę robi "niepospolity",ktoś, "kolega z klubu", "wybraniec", po którym już choćby z racji wysokości angażu można się spodziewać innego, wyższego poziomu - adekwatnego do pensji przez Naród płaconej - ma to być uznane za dowcipne i warte pokazania, bo politycy (niektórzy) klaszczą... ?

Czy  ktoś  kiedyś  sprawdzał  ich alkomatem? 

Prymityw o którym mowa, choć rzadki na "ścianie wschodniej" - bo znam tam ludzi naprawdę na poziomie - wart jest uwagi nie tylko ze względu na zasięg bezkarnego rozprzestrzeniania się az po jakieś raje podatkowe, lecz ze względu na pieniądze, jakie mu płacimy co miesiąc. Za to, że się rozprzestrzenia - płacimy. Czy to paradoks, wytwór Grubej Kreski? Jeden z wielu paradoksów? Pytanie: czy płacimy dla zaspokojenia tylko jego prymitywu, czy także prymitywu tych, którzy z jego prymitywu korzystają, dla jego przyjaciół "torerantów" nabijających w jego "blasku" swą popularność?

To my, tolerując i komentując prymitywne wybryki, za które w innym miejscu asystent dzielnicowego, nim złożyłby wniosek o sankcję, przyłożyłby parę "pał" - zapewniamy rozgłos, immunitet i nietykalność.

Ludzie! O co wam chodzi? Taki "cacy" jest ten "autochichot"?

Jak ktoś chce mieć na zdrowym ciele wrzód - pozwala mu rosnąć. Jeśli jest mądry - owrzodzonego omija z daleka lub niesie toto do lekarza, nawet i psychiatry. Zawsze lekarz lepszy niz owrzodzenie. Nawet prymitywny wesołek temu nie zaprzeczy.
Jeśli pozwalamy prymitywowi na płaszczówę (publiczne obnażanie się) i show - napędzamy jego Ego. Czuje się pewniejszy i ważniejszy. Będzie nam rósł i pokazywał wciąż coś nowego, jeszcze bardziej prymitywnego - bo czym bardziej zaskoczy? Jeżeli już, to jeszcze większym prymitywem, którym obraża powagę darowanego mu przez nas Urzędu.

I tak prymityw obrasta w piórka zgodnie ze znanym nie tylko u nas przysłowiem: „Daj kurze grzędę... "... ok, ale czemu kura ma robić swoje "płaszczówy" za nasze pieniądze zamiast znosić złote jajka w autentycznie przyjaznym nam (nie tylko kurze) Państwie? Czy tego chcemy?

Przedsiębiorcy - Wyborcy! Płacilibyście pensję (wysoką!!!) każdemu wesołkowi który was, w waszej firmie, obraża?
Praktyka wykazuje, że pewnie tak!
No dobrze, ale - ja się nie zgadzałem płacić za chamską wesołkowatość i prymityw, lecz za pracę!
Za Ustawy korzystne dla ludzi, a nie dla wesołków i obiboków kolegów, zachwyconych prymitywem, pokracznym żartem  i dolce farniente.....

Czy "zatrudnionych" nie stać, by się od "przyjacielskiego" prymitywu odżegnać?
Powiedzieć: a fe, prymitywie...?

Muszą "zatrudnieni" pozwalać na prymitywny ton? Współuśmiechać się słonecznie i pod wąsem i być tak koleżeńscy? Jeśli nie protestują, ale często śmieją się wespół w zespół - równają się z tą knajpą i tym, konkretnym, zadymiarzem. Z tym, który nas obraża.
A jeśli równają się z nim i uważają nawet za "przyjaciela" - a mieliśmy wielokrotnie tego dowody - jak mogą patrzeć w oczy Wyborcom?
Ludziom w większości (na szczęście) kulturalnym?
Taż przecie od tych ludzi dostają pensje. I tych z Biłgoraja i tych z Lublina, i tych z Tych(ów).

Wyborcom należy się SZACUNEK.
Jeśli ktoś z "Poselstwa" zapomniał, co to znaczy Szacunek, bo nie ma dla siebie i swojego postępowania - to przypominam.

To wy jesteście dla nas służbą. Nie odwrotnie.
To My jesteśmy Państwem. Państwo to My, Naród. Płacimy za godne sprawowanie Urzędu i kompetencje. Ten kto ich nie posiada – powinien otrzymać wypowiedzenie.

====================
Póki  żywi – nie traćmy nadziei;
choć tak przykro widzieć  nowe  “Mordy  kochane”
… jak zniknęły Bolki-Lolki,  Olki czy  Józki
      -  znikną  i  te  “lepsze”…….
…………………………… namaszczone styropianem.

(cytat z wiersza "Styropian" http://www.wierszemkd.pl/?p=133  )

____________________________________________________

No i na zakończenie nie tak znowu bardzo retoryczne dla niektóych pytanie: Jak bardzo buduje Polskę i czyją Polskę zgoda na wspólne, jednego miernego "lotu"  występy z przyjacielem wesołkiem? 

P.S.... a propos... co słychać w sprawie Smoleńska...? Może po to by zagłuszyć pytania o sposoby, jakość prowadzenia śledztwa i jego wyniki urządzane i tolerowane są "występy" wesołków"?

Ps. 2 ....  prymityw unika jednak Prezesa Siary... czemu?........ 

_________________mkd

Maciej Krzysztof Dąbrowski

www.tekstymkd.pl

( przedruk z: TwojeWiadomosci24 >Nędza prymitywu )

mkd
O mnie mkd

Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka