Przeczytałem dziś fajny artykuł o mniej fajnej sprawie. Każdy (z umiejących jeszcze czytać) może to przeczytać a nawet uznać, żemądry tego nie potrzebuje... i że warto było przeczytać.
Mniejsza o zawarte tam (w artykule) tytułowe twierdzenie i to, czy słuszna jest diagnoza lekkiego okienkowego zapalenia węzłów chłonnych, czy to trądzik, rozwolnienie chroniczne, czy też może chodzi o nieuleczalne stwardnienie rozsiane (rozsiewające się) z TV okienka za pośrednictwem urokliwego zbioru Panów Misiów, a czasem też i wdechowych misiowatych Pań. Każdy niech oceni sam. Podobno najwięcej jest nad Wisłą lekarzy(lub: było - nim wyjechali)....:-)
Niektórzy lubią, lecz ja nie lubię tracić na wymianie poglądów. Nabywszy doświadczenia w różnych przewalankach, których jako Polakowi nigdy mi nie szczędzono - z Misiów i zachwytów szklanymi świecidełkami wyrosłem dość dawno. Poza tym - u mnie w domu to ja decyduję, co oglądam - a nie telewizor.
Nie zajmuję się okienkiem samym w sobie z kilku powodów, lecz głównie z najważniejszego, którego jako inteligent nie muszę wymieniać. Przemogłem się jednak i kilka razy przyjrzałem serialowi, ponieważ dostrzegłem tam występującego znajomego, p.Krzysia – będącego w komitywie i z hrabiostwem, o którym to Krzysiu słyszałem, że szkło lubi nawet na Mazurach.
Jako zawodowiec wiem, że kiepsko już musi być z aktorem, gdy śmieje się z własnych dowcipów, a już zupełnie źle, gdy śmieje się z nich bardziej niż publiczność.Jeśli nagle publiczność za/przed (?)szkłem dostrzeże miernej klasy aktorstwo i dowcip na poziomie tak już niskim, że nie osiągalnym dla oglądającego – powstaje wrażenie, że jednak warto płacić abonament, a diabeł tkwi w szczegółach, które podmiata nam ogonem.
Bo przecież musi być jakiś powód by to oglądać. Gdyby nie - straciliśmy znów kolejną godzinę. I po co to komu? W stanie wojennym chyba Mielec dał pierwszy przykład jak zdrowe powietrze ważniejsze od wiadomości nawet najbardziej słusznie w pięknie pachnącym i dostatecznie kleistym sosie podawanych, ale jeżeli był to Lublin, Kraśnik lub niegdysiejszy Biłgoraj – wybaczcie. Jedno pewne – kiedyś tam mieszkali ludzie... szanujący świeże powietrze... znali piosenkę „Szklana pogoda” i wiedzieli o co chodzi ( i po co się z domu wychodzi). A i ślepy był wk...urzony, oj...i nie widziałeś na ulicy wrony... oj... i same miał człowiek przyjemności bez „takich” wiadomosci...
Musiałem znaleźć powód wygapiania sie w szkło i – znalazłem.Analogię znalazłem.W okienku. Dziś. Niech będzie, że nazywa się "Miś"! Przyglądałem się więc temu specyficznemu gatunkowi „krotochwilnego” szkła nie jako lubiciel talentu p.Krzysia ale jako M.-zawodowiec. Obserwowałem fałsze i konsonanse, wazelinę i klej-polej, tempo i poziom wykonawców, tremę i... znudzenie, bo ileż można wymyślać lub słuchać kawałów o „moherach” i czytać czyjeś sms-y przelewające się po ekranie. Żal mi czasem było p. Krzysia, ale dzielnie się trzymał, lub może jemu widocznie na jego etapie zawodowstwa już nic nie przeszkadza. Wiadomo – profi.
Na szczęście jednak coś nas z p.Krzysiem różni. Gdy ja oglądam orkiestrę z podium jako dyrygent, gdy słyszę, że klarnet właśnie się pomylił w drugim takcie litera H i zapiał fałszywie - nie przerywam z tak błahego powodu koncertu. Gdy jednak nie tylko klarnet ale i cała blacha „rżnie” publice jakieś dysonanse - robię "pstryk" batutą i - jest porządek.
Pan Krzysio tak chyba już nie potrafi. Szkoda. Bycie zawodowcem zobowiązuje. Ja wiem od dziecka jaka różnica jest między membranofonem a idiofonem, a do tego już nie każdy dziennikarz ni polityk dojdzie trzeźwo i bez Wikipedii. Nie chwalę się tym, po prostu - mam ogromny zasób wiedzy ale - wciąż ją uzupełniam. C`est moi! Dzięki studiom i praktyce wiem nie tylko jak wygląda studio, kamera, teatr, Opera od kulis, lecz także jak knajpa i jej dancingowa zawartość. Wiele wiedzy o szkle, karafkach, kieliszkach, ekranach, szybach, lustrach, luksferach itp... Wiem też jak szkło wygląda od d...(drugiej) strony, jaki dźwięk wydaje po pół litrze a jaki - gdy puste.
Dla zawodowca zapoznanie się z tematem to obowiązek. Dla lekarza np. nie powinno mieć znaczenia czy chory ma sraczkę czy dżumę, zwłaszcza gdy jest za szklanym ekranem. Diagnozę postawić trzeba, a inne szkło, służące w innej sytuacji i w dobrej sprawie do dezynfekcji, przeważnie nie jest podejrzewane o roznoszenie zarazków. Czasem jednak, w środku niby czyste – zarasta brudem i trzeba je odkazić. Zarazki niestety groźne są i powodują „ep ppi ddem mmię...”
Tym, którzy wieczorem nie widzą niczego poza szkłem, a nie mają pod ręką spirytusu – poradzę prawie za frico. Prywatnym Misiaczkom llubiejącym seriale i piwo „Full” – za jedno piwo, byle nie pasteryzowane, zimne i nie w puszcze.
Firmom - jako zawodowiec - za jedną poselską miesięczną gażę płatną na konto uwidocznione w Instrukcji Obsługi (dla Misiów też jest wersja) na mojej stronie MKD Poezje. (za wpłaty NA SZKŁO wystawiam Faktury, ale jako Artysta - bez Vad).
Ludzie, póki jeszcze widzicie – sprawdźcie, czy macie urządzenie zwane pilotem TV. Wiem! Jego budowa jest skomplikowana dla „oglądacza” okienkowych seriali, zwłaszcza wieczorem, przeważnie jednak każdy z was nawet w szklanej, smoleńsko omglonej pogodzie zauważy dobroczynnie tam umieszczony „czerwony guzik”. W większości wypadków jest to wentyl łaski Opatrzności zabezpieczający przed ogłupieniem opacznością z napisem POWER-out.
Radzę skorzystać w porę.
__________________ mkd
Maciej Krzysztof Dąbrowski
P.S. Wpłaty konto przyjmuje 24/h (h – to tym razem nic przypominającego to, co w używanym zbyt często szkle oglądamy)
*) Przedruk z twojewiadomosci24.pl
Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka