mkd mkd
102
BLOG

Definicje by MKD

mkd mkd Polityka Obserwuj notkę 4

Rok 2010. To już 66 lat od godziny 17.

Ten wiersz pisany był jako jeden z cyklu “IRAQ 2003″,  w czasie krucjaty znanej oficjalnie światu jako “misja w Iraku”, podjętej pod hasłem ”obrony ludu przed dyktaturą i terroryzmem” i w poszukiwaniu mitycznych chemicznych broni. Tej wyprawy znanej teraz światu z praktyki jako rajd po skarby muzeów i ziemi Babilonu, po ropę i władzę dla "wybranych",  po korzystne dla “misjonarzy” kontrakty na odbudowę tego co zniszczono w miejscu jakże dogodnym na poligon, pomyślanej jako napęd ruchu w przemysłach i gospodarkach produkujących broń, zbrodnie i  masowe rażenie;  jako wyprawy w miejsca znane teraz światu z przestępstw i tortur,  anomalii i zaprzeczeń wszelkim pojęciom Humanizmu – tak pięknie w hasłach na sztandarach krucjaty definiowanym.

Dziś -  ten wiersz jakże jest aktualny w obliczu zbliżającej się 66 Rocznicy Powstania Warszawskiego,  święta sławnego znaku PW,  Polski Walczącej z okupantem, z przemocą, z terrorem i – z kłamstwem propagandy.

Mój Tata zmarł w maju tego roku. Tej Rocznicy, podobnie jak wielu jego Kolegów Harcerzy z Szarych Szeregów, nie doczekał... Nie doczekali Harcerze Ojczyzny wolnej od okupacji kłamstwa i podłości. Ci, którzy żyją jeszcze - mają tak barwną i mądrości pełną historię, ze chyba nie są w stanie jej pojąć lub nie chcą(?) niektórzy dzisiejsi, żyjący tylko Przyszłością, "historycy", mający własne lub pożyczone wizje tego, co powinna znaczyć dla nas, Polaków. Dlatego ja, chowany w tradycji swoich korzeni, chcę naszą prawdziwą Historię przybliżyć dzieciom. Ktoś musi im Historię przekazać - by przyszłość była Przyszłością.

Chcę przekazać w moich słowach obronę ideału i prawości w obliczu tego co widzimy dziś co dzień na świecie i -  niestety – w Polsce…  niesłychanej agresji, braku kultury, kłamstwa – podawanego w różnych formach i definicjach przez usłużne współczesnym “misjonarzom” media.  Obronę przed kłamstwami jakże bezczelnie podawanymi ludziom umęczonym wojnami, wizjami katastrof i wskazywaniem “wroga”,  bez którego przecież “władca” nie zaistnieje…

 

_______________mkd

Maciej Krzysztof Dąbrowski

przedruk ze stron MKD Poezje

Definicje …

_________________________

 

.

Powstaniec to jest , synku,
zwyczajny , szary człowiek,
zmuszony przez najeźdźcę
do czynów epokowych.


Powstaniec taki, gdy go
okupant zdoła schwytać -
przestępcą wszem i wobec
głoszony jest, bandytą .


Bandytą jednak, synku,
jest ten, który swe zbrodnie
usprawiedliwia kłamstwem,
życiem nie  żyje  godnym.


Takiego nie naśladuj,
bo niepotrzebne ci to;
Ten w muszce i we fraku
też może być bandytą …


Unikaj takich, synku,
i nie chwal , nawet żartem -
byś nigdy być nie musiał
powstańcem, partyzantem…


Gdy ci słodkości prawią -
na ręce patrz , nie słowa …
i ufaj … lecz rozważnie
- byś potem nie żałował;


i nie daj się tumanić,
bo ile kłamstw na świecie -
tyle jest definicji.
Miej własną – stać cię przecież!

________________________________ mkd ________2003/2006 ___ 2010

mkd
O mnie mkd

Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka