W Sztuce piosenki pt. (straszny?) "DWÓR" występują:
MKD jako Autor- Niezależny Trubadur Obserwator, Tekst, Muzyka, odrobina Sensu, mnóstwo Obserwacji i Autopsji, Lud, oraz Obsada.
Obserwacje i Autopsje - lepiej przemilczeć.
Muzyka - choć tu jej jeszcze nie słychać, bo zagłuszona mlaskaniem warchołów dochodzącym z przeróżnych stanowisk-żerowisk, miejsc zwłaszcza tzw. publiczych - jest gotowa i czeka na rzesze wykonawców.
Sens - w oparze PR tak za bardzo go nie widać, przypuszczalnie przymglony jest też profilaktycznie o`parą rozprowadzaną przez idolowatych turbo-matołów przy współudziale niektórych tzw. publikatorów.
Całość - jako utwór ponadczasowy - przy odrobinie odpowiedniego koleżeńskiego "publicity" ma z pewnością szanse stać się przynajmniej tak popularna jak niejaki "J." z Barzin. Tantiemami (oraz dworską pozycją) dzielę się równo i sprawiedliwie (wg zasad obecnie obowiązujących na dworze?).
_________ Obsada: ____________
z objaśnieniami dla chętnych (śpiewać) przed-i-szkolaków: Zapraszam też Rodziców, Dziadków, a za okazaniem dowodu - Babcie
========> Król
Dawniej i dziś - zwolennik Monarchii. Władzy. Często - absolutnej. Dużo by mówić - po prostu Jego Błogorodie, Jasnie Pan, a dla niektórych Morda (ty moja). Ma Dwór, którego przedstawicielem jest - dawniej i dziś - Dworak (nie występuje w tej Sztuce - na urlopie?)
========> Rycerz
*- Dawniej -?
- miał Ojca i Matkę (przeważnie Ojczyznę), dzidę, a później konia i miecz,
przebywał na dworach lub w polu, przez wrogów często dawniej jak i obecnie wyszydzany jako zakuty łeb (gdy bronił Ojczyzny),
*- Dziś -? - postępowania osobników pretendujących dziś do opcji "rycerza" trudno niekiedy wytłumaczyć.
- jeśli koń - to Van, jeśli las to myśliwstwo za pan brat z BORem, przeważnie bez Ojca, częsciej po kądzieli niż po Matce, częściej broni jej charkotliwie po probówce niż pamięta, w polu mu się nie opłaca, woli w lobby (lub pubby).
========> Lud
*- Dawniej -? - pracujący miast i WSI, głupi i ciemny jak razowiec lub sól ziemi
*- Dziś -? - głupi, i nie aż tak ciemny, choć to nie trudno wytłumaczyć, bo mimo że od razowca uginają się półki - ziemi (naszej) jakby już mniej, aż nawet gaz w łupkach zanika.
========> Warchoł ___
*- Dawniej -?
osobnik siejący zamęt, odwracający uwagę od spraw ważnych, zwłaszcza podczas obrad Sejmu Rzeczpospolitej.
*- Nie tak az dawno - ?
osobnik siejący zamęt, myślący inaczej niż myśl przewodnia, w dzieciństwie najczęściej z kluczami na szyi, później stojący tam, naprzeciw ZOMO.
*- Jeszcze później od "nie aż tak dawno" -?
osobnik siejący zamęt, odwracający uwagę od spraw ważnych, od "nie aż tak dawno" do "obecnie" ZOMO-tolerancyjny, bo przecież "przyszłość" się tylko liczy - wciąż z immunitetem.
___________________________________________
oraz występiuje też w Sztuce piosenki pt. (straszny?) "DWÓR"
========> P.S .
powiedzenie "warchoły na świeczniku" - wzięło się ot,tak, nie wiadomo skąd... może świecznik to coś a la "le girandol"? Ciągnie z prundem przez blichtr do blasku .. ? Cóż - Appelatione noncontrolee licenza poetica...
____________________________
................ a oto - Sztuka piosenki pt.
(straszny?) "DWÓR" - Miłego śpiewania, wy, Malusińskie:-)
___________ Tekst:
Na dworze każdy mądry król
gromadę dworzan ma.
By nie gnuśnieli – zawsze im
zajęcie ważne da...
. Jednego każe uczyć z ksiąg,
. drugiego pięknie grać
. trzeciemu z czwartym mądry król
. o tamtych każe dbać
ref.
Rozwija się rycerska brać
na mądrym dworze tym,
bo dobry władca na „trwa brać”
tam nie pozwala im .
_________________
A pod murami dobry król
tysiące ludu ma
i kocha króla dobry lud
- bo król o niego dba
. Każe rycerzom dobry król
. ochraniać cały lud,
. i dbać, by wypić było co
. i żarcia było w bród.
ref.
Rozwija się, rozkwita kraj,
spokojnie płyną dni -
bo dobry władca za „trwa brać”
pourywałby łby!
___________________
Lecz znam ja dwór... jest tam i król,
warchołów przy nim ścisk;
z nich każdy konia z rzędem ma
i wredny, chciwy pysk.
. Agresji w nich do samych pach,
. a zamiast chronić lud
. peany każdy pieje w krąg
. na temat swoich cnót.
ref.
I - gnije kraj… To piekło, to raj,
to kłótnie, to zadyma,
a lud przeklina. Q…trwa “brać”,
dobrego króla ni ma !
____________________
Od lat magików stado dba,
by lud swe cuda miał,
by kochał je i wierzył w nie,
i w swej głupocie trwał.
. Dlatego to wciąż mogą stać
. warchoły na świeczniku,
. a głupi lud igrzyska ma
. - więc kocha obłudników.
ref.
Bo wtedy nawet diabła lud
za wzorzec przyjmie cnót
- gdy w aureoli diabeł... Lud
tak łatwo wierzy w cud.
______ Coda______________________
. Lecz naszych marzeń, że jest kraj,
. gdzie można tego dożyć,
. że godny król i nie trwa „brać”
. - nikt zabrać nam nie może!
-----------------------------------------------
Tak! Naszych marzeń, że to NASZ kraj - nikt zabrać nam nie może!
_____________________________________________ mkd ___ 23.I.2009 All Right Reserved
>>> przedruk z Witryny MKD Poezje
Maciej Krzysztof Dąbrowski
zobacz też : "Czas Faryzeuszy", Kleszcze, Styropian, Aktyw itp. z cyklu POLSKA.
www.tekstymkd.pl
Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka