Największą zaletą płacania kartami debetową/kredytową jest to, że bankierzy i tym samym rządy wiedzą wszystko o waszych zakupach. Wiedzą ile piwa kupujecie w tygodniu, gdzie lubicie robić zakupy i nawet czym lubicie zakąsić.
Banki zmuszają swoich klientów do płacenia kartami wprowadzając opłaty za karty, w przypadku klient nie osiągnie określonych obrotów na koncie w ciągu miesiąca.
Dziś dzień płacenia wyłącznie kartami. Na razie jest to tylko promocja kart. Ale kto wie. Może gotówka będzie zakazana i kto nie będzie miał karty kredytowej będzie musiał umrzeć, bo nic nie będzie mógł kupić. Były już takie próby, nawet w Polsce. Na przykład w strefach kibica (przynajmniej w niektórych) nie można było kupić piwa czy hot-doga, jeżeli nie miało się karty kredytowej z opcją płacenia zbliżeniowego. Gotówki nie przyjmowali.
Płać więc gotówką dopóki nie jest zakazana.
Wielki Brat is watching you!
Precz z komuną!