Klaus Herschel Thiele Klaus Herschel Thiele
484
BLOG

„Powrót do Jedwabnego”

Klaus Herschel Thiele Klaus Herschel Thiele Polityka Obserwuj notkę 84

17 września 2021 roku miał internetową premierę długo zapowiadany film W. Sumlińskiego "Powrót do Jedwabnego". 

Film obejrzałem i moja najważniejsza refleksja: ten film niczego nie wyjaśnia, jest sprawnie opowiedzianą historią, wersją tych, którzy nie chcą przyjąć prawdy do wiadomości. Dla nich nie mieści się ona w głowie, no bo, jak to…..polacy nigdy, przeciez my od 1 do ostatniego dnia wojny, na wszystkich frontach i tym podobne, a i drzewka w Yad Vashem, i tytuły „Sprawiedliwych”. Komedia!

W jednym komentarzu napotkałem stwierdzenie, że film ten jest ważny, gdyż „to przypisywanie przez Żydów naszej winy jest podstawą do wysuwania przez nich całkowicie fałszywej historii, która ma za zadanie przedstawić Polaków jako współwinnych (a może nawet winnych?) Holocaustowi, dzięki czemu będą mieli jakąś tam moralną podstawę do żądania od nas bezprawnych reparacji wojennych za bezspadkowe mienie żydowskie utracone w czasie II WŚ i po niej. Bez tego takie ich żądania nie miałyby żadnej podstawy prawnej ani moralnej”. 

Jest to całkowicie fałszywe przedstawienie problemu, bo odszkodowania, które są przedmiotem ustawy Just 447, nie są oparte o podstawę prawną i moralną, gdyż sugerują znalezienie dopiero takiej podstawy, by możliwe było zadośćuczynienie za mienie, które zostało zagrabione po zamordowanych, tak to prawda obywatelach polskich, ale Żydach, którzy nie zasymilowali się, i których przez całe lata wyśmiewano i szykanowano, że nie znają języka polskiego, zamykają się w swoich „sztetl” i nie chcą się integrować.

Uważam, że ekshumacja nic tu nie zmieni, to nie 

naczelny rabin Polski Michael Schudrich ją wstrzymał, bo nie miał takiej władzy, ale polski minister. 

O co więc pretensje? 

Zaraz usłyszę, że były naciski, a to z Tel Aviv, a to z Waszyngton, a zapytam polski minister kieruje się polską racją stanu, czy czym? 

Bądźmy poważni, sami polacy podjęli taką decyzję. Przypomnę stanowisko wyrażone przez 2 polskich prezydentów. To nie była prywatna opinia panów Kwaśniewski i Komorowski, lecz oficjalne stanowisko głowy państwa. 

Czego więc teraz chcecie? Czego chcą twórcy filmu?  

To nie książka "Sąsiedzi" T. Grossa wykreowała polaków na nazistów, lecz zachowania, całkiem licznych grup społecznych, wobec Żydów w czasie wojny, radość z powodu Shoah, że „pan Hitler zrobi z Żydami porządek”. Żydzi nie chcą ograbić Polski z majątku polaków, i nie są owe odszkodowania h "wyssane z palca", lecz chcą odszkodowań za majątki odebrane Żydom przez Niemców, a następnie przejęte przez polaków, czasami od razu przez nich. 

 Nie rozumiem stwierdzenia, że film ten jest tak ważny iż „decyzja uczestniczenia w nim - dla wielu - była zapewne bardzo trudna i powinniśmy być pełni podziwu za ich odwagę”, chyba tylko za odwagę uczestniczenia w czymś, co ma jedynie rozbudzić emocje, sugerując, że Żydzi chcą ograbić polaków, co zdaje się wielu widzi w tym filmie. A już zupełnie kuriozalne jest stwierdzenie, iż film "przemyca" też fakty z historii Polski, które dla wielu - szczególnie zagranicznych - odbiorców może być zupełnym zaskoczeniem. Stanowią one tło, które ma wyjaśniać, jak mogło dojść do tej zbrodni, ale też w niektórych fragmentach przekazują po prostu prawdę o naszej przeszłości, która przez dużą część Żydów jest zakłamywana i te kłamstwa stają się podstawą nauczania historii już niemal na całym świecie. 

Dlaczego Żydzi mieliby zakłamywać historię Polski? 

Przedstawiają swój punkt widzenia na sprawy, które były także ich udziałem, mają swoją pamięć o faktach z przeszłości.

W filmie nie widzę niczego antysemickiego, a jedynie nieuczciwą próbę zmiany faktografii historycznej, by pasowała do obrazu niezłomnego polaka, który poświęcał się, ratował Żydów, nienawidził Hitlera .

A jaki byl w rzeczywistości ? Wszyscy wiedzą. Wiedzą i widzą, że powrót do Jedwabnego to kapiszon i kolejna odsłona polskiej drogi „do nikąd”.


אם אתה לא מסוגל לעשות את מה שקשה מאוד, לעשות את מה שאי אפשר. Obecnie Parshall, Dakota Północna, USA.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka