Tomasz J Kaźmierski Tomasz J Kaźmierski
473
BLOG

Brytyjska Polonia, a Brexit

Tomasz J Kaźmierski Tomasz J Kaźmierski Polityka Obserwuj notkę 2

 

Od piątku wśród brytyjskiej Polonii pojawiają się głosy wyrażające mieszane emocje. Zachowajmy spokój, Decyzja została podjęta w demokratycznym referendum, po pokojowej debacie i nie jest wymierzona przeciw Polakom. Rządy brytyjskie mają długą tradycję przychylności wobec nas. Pamiętamy pomoc, którą otrzymaliśmy po stanie wojennym. Powinniśmy też dobrze pamiętać, że Brytyjczycy pierwsi w Europie otworzyli swój rynek pracy dla Polaków w 2005r, kiedy tzw. “restrukturyzacja” polskiej gospodarki przed przyłączeniem do Unii kosztowała nas 100mld Euro, 2 mln miejsc pracy oraz wywołała masową emigrację z Kraju. 
Bez tamtej decyzji rządu Zjednoczonego Królestwa, miliony Polaków wegetowałyby w biedzie w Polsce. 

Nie należy wytwarzać irracjonalnej atmosfery strachu bez żadnych podstaw w faktach. Nikt nie sugeruje wyrzucania Polaków z Brytanii, ani nie odmawia przyjazdu nowym..

Patrzmy w przyszłość i pracujmy nad nowym, politycznym i ekonomicznym układem dla Europy, w którym weźmie udział Brytania i który będzie traktował wszystkie kraje członkowskie, jako równych partnerów. Polacy mają na ten temat dużo do powiedzenia Już widać korzystny wpływ Brexitu na zachowania polityków UE. Unia się przebudziła. Włoski premier Renzi powiedział zaraz po ogłoszłeniu wyniku brytyjskiego referendum, że Unia Europejska musi się teraz stać “bardziej sprawiedliwa i bardziej ludzka”. Od wielu innych liderów słyszymy podobne słowa. Idźmy tą drogą do przodu.

"U nas druk wolny, tak na mocy prawa, jak i zwyczaju narodów”. Senat Rzeczypospolitej w 1650r w odpowiedzi na żądanie posła moskiewskiego, by knutami zaćwiczyć na śmierć gdańskiego drukarza z powodu treści zawartych w drukowanych przez niego książkach.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka