Tomasz Gontarz Tomasz Gontarz
209
BLOG

Nadczłowiek na wyciągnięcie ręki

Tomasz Gontarz Tomasz Gontarz Polityka Obserwuj notkę 8

Klonowanie i badania nad komórkami macierzystymi

W dzisiejszych czasach jednym z najbardziej palących tematów do dyskusji jest kwestia klonowania. Przeciwnicy manipulacji przy komórkach macierzystych i kościół katolicki szafują sloganami o godności człowieka i szacunku wobec najsłabszych istot. Natomiast zwolennicy klonowania, uzasadniają swoją determinację chęcią wynalezienia leków na nieuleczalne dotąd choroby i postępem medycyny. Ja, przyznaję rację tym drugim.

Klonowanie i badania nad komórkami macierzystymi dają naukowcom ogromne pole do działania. To fakt. Nieuleczalne choroby za pomocą kuracji genowej staną się historią. Dzięki selekcji embrionów rodzice będą mieli pewność, że ich potomek narodzi się 100% zdrowy. Na tym nie koniec. Cechy zewnętrzne i wewnętrzne staną się kwestią wyboru. Każdy poczęty będzie mógł się stać wysokim blondynem z dużym ilorazem inteligencji, albo krępym brunetem obdarzonym dużym sprytem. Mając tym samym większe szanse na osiągnięcie sukcesu w późniejszym życiu.

Klonowanie będzie szansą dla nas samych. Z kilku komórek naukowcy będą w stanie stworzyć nasze alter ego. Nie będzie już problemów z dawcami krwi, szpiku kostnego i organów - wszystko to znajdziemy u naszego klona. A kiedy zestarzejemy się, bądź ciężko zachorujemy dzięki transplantacji mózgu narodzimy się na nowo w identycznym ciele. Nieśmiertelność będzie na wyciągnięcie ręki.

W każdej epoce były grupy postępowe i obskuranckie. W średniowieczu nie można było przeprowadzić sekcji zwłok - co tłumaczono świętością ludzkiego ciała. Gdy w renesansie wyzwolono się z głupich zabobonów, zaowocowało to poznaniem wewnętrznych organów i pogłębieniem wiedzy medycznej. Dzisiaj już chyba nikt nie protestuje przeciwko ratującym życie operacjom na otwartym sercu, czy transfuzji krwi (z wyłączeniem świadków Jehowy). Ta sama nobilitacja czeka klonowanie i badania nad komórkami macierzystymi. Za 100 lat, kiedy ta forma leczenia stanie sie powszechna - przyszłe pokolenia z politowaniem będą patrzeć na argumenty dzisiejszych religijnych obskurantów. I dlatego z jeszcze tego powodu wole być w obozie zwolenników postepu.

Z dedykacją dla lewicy i pisarzy fantastyki ;) [40 tekst]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka