Tomasz Miller Tomasz Miller
266
BLOG

My też chcemy mieć swój zamach

Tomasz Miller Tomasz Miller Polityka Obserwuj notkę 0

Polski Breivik, udaremniony zamach, prawicowy psychopata to tylko przykład dzisiejszych nagłówków prasowych i internetowych, które opanowały Polskę. Żeby było jasne, to dobrze, że ABW udaremniło ten zamach. Jednak przy tej okazji pojawia się sporo wątpliwości.

Wątpliwość 1.: Dlaczego do ujawnienia tej sprawy dochodzi dopiero dzisiaj, skoro o sprawie było już wiadomo w ubiegłym roku? Dlaczego w ogóle o tym się mówi, skoro takie wiadomości mogą skutkować tym, że takich Brunonów K. może pojawić się więcej? Nie od dziś wiadomo, że tak nachalne informowanie o szczegółach planowanego zamachu, może powodować pojawienie się naśladowców. Czy nie jest tak, że ta informacja ujrzała światło dzienne, ponieważ ktoś „na górze” uznał, że taka informacja może się przydać? PiS podobno traci w sondażach przez swoją tzw. smoleńską retorykę, więc może jak pojawi się nowy „zamachowy wątek” to PiS straci jeszcze bardziej. A jeszcze jak zamachowca ubierze się w narodowe, ksenofobiczne i antysyjonistyczne poglądy to sukces niemal gwarantowany. Wreszcie, dlaczego dzisiaj, 9 dni po Marszu Niepodległości? Może jest tak, że gdyby o sprawie powiedziano np. w kwietniu to wówczas nikogo nie interesowałaby tematyka narodowa czy takie organizacje jak ONR.

Wątpliwość 2.: Dlaczego ABW uznaje tę sprawę jako swój ogromny sukces? Rozumiem, że na bezrybiu i rak ryba, ale czy aresztowanie psychopaty i potencjalnego zamachowca to naprawdę taki wielki szok? Przecież za to płacimy ABW by wyłapywało takie niebezpieczne jednostki, więc to żaden powód do dumy, że nareszcie coś się im udało. Wcześniej jedynym sukcesem ABW było aresztowanie twórcy strony antykomor.pl, więc 2 sukcesy, nawet w perspektywie tylko bieżącej kadencji Sejmu, naprawdę nie powalają na kolana. To tak jakby Premier lekarz za każdym razem gdy wyleczy pacjenta organizował konferencję prasową.

Wątpliwość 3.: Jaka w tej sprawie była rola ABW? Czy nie jest tak, że agenci ABW po tym gdy zbadali, że Brunon K. ma skłonności psychopatyczne to specjalnie sprowokowano go do przygotowania takiej akcji, aby potem agencja mogła się chwalić sukcesem na oczach wszystkich Polaków? Na dzisiejszej konferencji nie chciano powiedzieć kim są ludzie współpracujący z Brunonem K. a więc nie wiemy ile z tych osób to agenci ABW.

Reasumując, dobrze się stało, że Brunon K. został ujęty. Psychopaci powinni pozostawiać w zamknięciu. Niedobre jednak jest to, że ten chory człowiek zostaje wykorzystywany do walki politycznej co może spowodować coraz więcej Brunonów K. czy Ryszardów C.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka