Tommy Lee Tommy Lee
573
BLOG

Najlepsze sposoby – ostateczna rozgrywka (vol.4)

Tommy Lee Tommy Lee Polityka Obserwuj notkę 15

Moja poprzednia notka zyskała niespodziewanie dużo czytelników, ba, pojawiły się nawet życzenia kontynuacji i stworzenia kolejnych części. Nic tak miło nie łechce próżności autora jak zainteresowanie publiczności, nie mogę być więc głuchy na te wołania i czym prędzej generuję następny odcinek. Ponieważ jednak Mickiewicz po drugiej części Dziadównapisał od razu czwartą, zaś David Zucker po filmie:Naga broń: Z akt Wydziału Specjalnego nakręcił zaraz kontynuację o numerze 2½, to i ja nie mogę być gorszy. Przystępuje do moich rozważań części czwartej, o której nic wcześniej nie było wiadomo, nawet nie było jej zamyśle ale wnet zaczęła domagać się ona swojego istnienia przewijając się w wypowiedziach niektórych komentatorów zadających fundamentalne pytanie: po co?.

Wyobraźmy sobie więc ponownie, że siedzimy w głowie zamachowca. Brr, co za ohyda. I cóż to za czarne myśli się tutaj kłębią. Co mi tam diable szepczesz do ucha? Ubit ich wsiech? Toż to drobnostka, nie problem dla wprawionego. Ty mi lepiej radź jak to najlepiej wykorzystać. Taki zamach to przecież koszty, przygotować się trzeba, ekipę opłacić a fachowców trzeba cenić, potem jeszcze śledztwo prowadzić. Rodina teraz nie najlepiej stoi, dobrze, że chociaż wzrost cen ropy i gazu udało się nam ostatnio sprokurować, a przecież, choć się staramy, i to nie jest wieczne. Taki dieduszka Stalin to miał dobrze, ot, spędzał sobie do koncłagrów całe narody i za miskę zupy robili aż miło, jeszcze wrażego elementu się pozbył. Mój ojciec wiele opowiadał, aż się łza w oku kręci. Kraj potężny był, każdy się go bał a jeszcze my pierwsze w kosmos polecieli. A teraz co, demokracji im się zachciewa, tfu... na psa urok. Chociaż jak kto mądry, to i tą ichnią demokrację mądrze wykorzysta. Wódki im dać, słoniny, cyrk Arlekin, czy co tam ich teraz bawi i będą głosować jak trzeba, oj będą. Głosić tylko trzeba, że w kraju coraz lepiej, że znów się z nami w świecie liczą, ale to też nie problem, są zaprzyjaźnione telewizje i gazety, tylko spróbowali by nie!

Jak ci tam na imię? Belzebub? Radź mi tu więc Belzebubku co robić. Zamach się przeprowadzi, już ty się nie kłopocz. Tylko co dalej? Podstawowe cele się załatwi szybko, gaz się sprzeda po odpowiedniej cenie, w rurze nie będą przeszkadzać, w Europie buczeć nie będą. O, bo już im się zachciewało niezależnej polityki, patrz, kurica a jak gdacze. Koalicję by przeciw nam budowali i to z kim? Przecież to wszystko nasze, nie tak się umawialiśmy, nie tak miało być. Naszą strefę wpływów by chcieli zdemontować, Amerykańców tu bokiem wprowadzić z ich rakietami, niedługo jankieskie buty by po naszą ziemię deptały. I jeszcze naszych ludzi by chcieli gnębić, ze stanowisk usuwać, szkolenia im wypominać. A kadry są najważniejsze! Gdybyśmy takie aktywa zmarnowali to dzieci i wnuki by nam na grób pluły.

Szczęściem, trochęśmy ich od władzy już odsunęli i obrzydzili. Paliaki też wódkę, słoninę i igrzyska lubią, nasi towarzysze działają odpowiednio, tylko ich wspomóc. Co, że za słoniną nie przepadają? To cóż jedzą? Dziwny jednak naród, zapadniki. Nic to, butem trzeba ich trochę przycisnąć to i polubią, i ten czarny salceson co to go cwaniak nazywali, nie jakieś frykasy. Rab to ma w skromności żyć, inaczej łeb podnosi. Zresztą pieniądze to nam są potrzebne, zbroić się trzeba, z postępami walka się zaostrza.

Podstawowe cele to jedno, więcej trzeba. Efektywność to jest hasło na dwudziesty pierwszy wiek. Byłem u Niemców to wiem. Ubit, ale tak by nikt nie wiedział to strata sił i środków. Muszą wiedzieć, dopiero znów się będą nas bali. Tylko żeby dowodów nie mieli, a gdyby mieli żeby nie widzieli powodów by je ujawnić. Zwycięzców nikt nie sądzi, za sto i tysiąc lat tylko będą podziwiać naszą siłę i wolę, pomniki stawiać. I to mi się podoba.

 

Tommy Lee
O mnie Tommy Lee

Jestem Polakiem

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka