
Ludzie postrzegają biedę w kategoriach ekonomii, czyli poprzez pryzmat braku pieniędzy. Podczas gdy ekonomia zajmuje się tylko i wyłącznie badaniem obrotu gospodarczego, handlem, innowacyjnością i produkcją – dlatego z definicji nie zajmuje się brakami w powyższych aspektach życia.
Ekonomia nigdy nie rozwiąże problemu biedy, bo nie zajmuje się jej badaniem, nie ma narzędzi do tego. Potrafi jedynie opisywać i wyjaśniać działanie homo economicus, pragmatycznego człowieka bogatego.
Nie można uznać biedy, czyli braku obrotów za problem ekonomiczny. Bieda to nie jest brak pieniędzy, to po prostu materialne uzależnienie jednych ludzi od drugich. Uzależnienie od pomocy w dostarczaniu podstawowych środków, koniecznych do przeżycia, takich jak woda, czy jedzenie.
Bieda to niemożność schowania się przed deszczem, czy zimnem. Bieda to brud, którego nie ma gdzie zmyć, bo łaźnie publiczne są passe i ubrania których nie ma gdzie uprać. Bieda to odcięcie tych ludzi od dobrodziejstw cywilizacji. Nie ma to niczego wspólnego z pieniędzmi – tylko z wykluczeniem.
Pieniądze są tylko wymówką, wygodnym usprawiedliwieniem, dla tych którzy mogą, ale nie chcą udzielić potrzebującym pomocy.
Kiedyś ludzie ci mieli jakieś pieniądze, bo każdy z nas ma na starcie, jakiś kredyt zaufania społecznego. Potem te pieniądze utracili, w większości przypadków z przyczyn niezależnych. Nikt przy zdrowych zmysłach nie chce bowiem tracić pieniędzy – wie jakie są cenne. Dlatego prawie nikt nie staje się biednym z premedytacją. Takim pokrzywdzonym przez los, przeinwestowanym, należy dać kolejną szansę, zrozumieć, że nic nie mogli zrobić, nic poradzić. Odpowiedzieć finansowo na niesprawiedliwość jaka ich spotkała. Pozwolić im zbankrutować i żądać od nich tylko ponownego stanięcia na własne nogi.
Jednak wśród biednych jest także inna grupa ludzi. Osób, które w wyniku własnej niezdolności do skutecznego gospodarowania, problemów psychicznych, czy braku chęci do integrowania się w społeczności, nie byli w stanie pieniędzy ani zarobić, ani utrzymać ich przy sobie.
Dlatego pomaganie takim ludziom pieniędzmi mija się z celem. Wspomaganie takiej biedy, jest brakiem poszanowania dla faktów. Tym ludziom trzeba realnie pomóc, zamiast dawać im narzędzie do samopomocy, którym zupełnie nie potrafią się posługiwać. Nie można takiej nędzy miłosiernie wspomagać, trzeba ją po prostu niemiłosiernie likwidować.
Każdy z nich jest inny, jednak łączy ich jedno. Nie są to ludzie dostosowani do eksploatowania możliwości wykorzystywania pieniędzy, jako środka wzajemnej interakcji międzyludzkiej. Zamiast tego zużywają pieniądze głównie do konsumpcji, czyli do tego, co jest pieniądza najmniej znaczącą funkcją.
Pieniądz nie został zaprojektowany i wprowadzony w życie, żeby ułatwiać konsumpcję, nie po to został wymyślony. Kiedyś jedzeniem posługiwano się jako pierwszym pieniądzem. Jednak dopiero to, co można było za to jedzenie nabyć, było ostatecznym celem wymiany handlowej.
Wszelkiego rodzaju zasiłki są tylko i wyłącznie, ciągłym podtrzymywaniem tych ludzi w złudzeniu, że mogą oni być kompletną porażką społeczną i społeczeństwo będzie ich za to nagradzać. Zamiast stworzyć alternatywny obieg gospodarczy oparty na przykład na handlu wymiennym, usług liczonych godzinowo albo zbudować z ich pomocą miejsce warte odwiedzenia przez innych, które byłoby atrakcyjne dla reszty społeczności posiadającej pozostałe dobra – dalej tworzy się getta podtrzymywane na dotacjach. Ludzie ci dalej przez to oczekują nagrody za swoją niezdolność, wielodzietność, choroby i smutek istnienia. Gdyby nagle zaczęli cieszyć się życiem, utraciliby nasze miłosierne podkreślanie naszej dobroczynności, po prostu zabralibyśmy im pieniądze.
Większość z nich jest niezdolna tylko do posługiwania się pieniędzmi, co udowodnili tracąc je, jednak nieraz posiadają wiele innych talentów. Te talenty wystarczy po prostu wykorzystać, odnaleźć dla tych ludzi alternatywny sposób funkcjonowania i budowania więzi społecznej, nie spychać ich na margines.
Oni nie są winny temu, że nie potrafią posługiwać się pieniądzem, winny jest sam pieniądz – ten genialny ale niedoskonały wynalazek, bo stworzony przez niedoskonałego człowieka.
Człowiek jest niedoskonały i wszystkie jego dzieła są przez to ułomne, skażone grzechem pierworodnym naszego braku perfekcyjności. Dlatego nasze twory nigdy nie są dobre dla wszystkich i nie rozwiązują one wszystkich społecznych problemów.
Zadowoleni z siebie, posiadający kasę i decydujący o ważnych rzeczach korporacjoniści – powinni to spróbować zrozumieć. Jednak ich nie da się już przekonać, dla nich pieniądz jest bogiem, zysk manną od niego, a reszta decydentów przekupiona ich kapitałem, chodzi w kolczatce i to na bardzo krótkiej smyczy.
Dlatego dla dobra biednych, naszej dobroczynności i ludzkich, a nie mechatronicznych zachowań, wcześniej czy później trzeba będzie spalić świątynię kapitalizmu - z wymuszonej konieczności, bo jej kapłanów logicznymi argumentami nie sposób przekonać.
ZibiKendo
ZAPROSZENIE: Jakże wiele osób pisze do szuflady, ile wspaniałych tekstów jest ukrytych przed Czytelnikami, ile wśród Was jest prawdziwych talentów, które do tej pory nie doczekały się odkrycia.Chcemy dać Państwu szansę, chcemy pokazać światu owoce Państwa talentu i pracy. Zapraszamy do tworzenia największej i jedynej w Polsce Biblioteki Literatury Niezależnej. W naszej wspólnej Bibliotece każdy z Państwa będzie mógł umieścić swoją książkę,tomik poezji czy zbiór opowiadań. Nikt z Państwa nie zostanie pominięty, każda pozycja znajdzie swoje miejsce, każda będzie mogła doczekać się recenzji. Przedsięwzięcia na taką skalę nie doczekały się biblioteki „tradycyjne”, ani wirtualne.Żeby móc podjąć współpracę z nami należy przesłać na nasz adres, wybrane przez siebie pozycje w jednym z dwóch formatów – pdf lub doc - o objętości nie większej niż 11 MB.Do przesyłki prosimy dołączyć albo imię i nazwisko autora, albo pseudonim artystyczny, pod jakim chce występować, a także kilka słów na temat proponowanej przez siebie pozycji, nie więcej jednak jak 5 zdań. Jeśli autor chce się jakoś przedstawić Czytelnikom prosimy również o kilka słów o sobie. Jeśli autor posiada bloga lub stronę internetową i chce je udostępnić prosimy o podanie adresu powyższych. Adres do kontaktu z nami: tosterpandory@gmail.com pod który należy również przesyłać teksty i publikacje.Naszym celem jest udostępnienie jak najszerszej publiczności Państwa dzieł bezpłatnie, nie będziemy żądali ani od Autorów ani od Czytelników żadnych opłat, czy to za umieszczanie czy pobieranie pozycji z naszej biblioteki. Jedyną rzeczą, jaka nas interesuje jest upowszechnianie na jak największa skalę nie odkrytych jeszcze słów – Waszych prac. REDAKCJA TOSTERA PANDORY - ADRES BIBLIOTEKI http://sites.google.com/site/tosterpandory/home Link znajduje się poniżej w dziale polecane strony
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka