Sprawca i ofiara zbrodni poznali się na czacie internetowym, gdzie kontaktowali się ludzie o perwersyjnych, kanibalistycznych fantazjach.
Ofiara: 59-letni mężczyzna, przedsiębiorca, z pochodzenia Polak.
Sprawca: 55-letni Detlef G., pracujący jako grafolog w dreźnieńskiej policji. Zabił i poćwiartował mężczyznę, na jego własne życzenie.
Tokfm.pl donosi:
Sprawca zbrodni Detlef G. został aresztowany za zabójstwo powodowane zaspokojeniem popędu seksualnego. Przyznał się do czynu i wskazał policji miejsce, gdzie dokonał zbrodni i zakopał zwłoki. Prywatnie żył on w partnerskim związku z innym mężczyzną. (...)
W piwnicy swego domku letniskowego, który był także pensjonatem dla gości, zabił ofiarę dźgnięciem noża w szyję, po czym przez prawie pięć godzin ćwiartował zwłoki. Zakopał je potem w ogródku swego domu na głębokości 80 cm i utwardził w tych miejscach ziemię. Saksońska policja wciąż jeszcze bada miejsce zbrodni i ogródek, gdzie już w czterech miejscach odkryto szczątki ciała.

Inne tematy w dziale Rozmaitości