Czytam, że prof. Ryszard Bugaj mówi: dziś pozycja Kościoła w Polsce jest znacznie słabsza, jego sytuacja materialna jest gorsza i panuje w nim pluralizm. Muszę powiedzieć, że ta wypowiedź zupełnie mnie rozbraja - komentowała ze śmiechem Dominika Wielowieyska w TOK FM. /tokfm.pl/
Pluralizmu w Kościele nie ma - uważa dziennikarka "GW".
Cytaty z prof. Ryszarda Bugaja pojawiają się w tekście Wojciecha Wybranowskiego w najnowszym numerze "Do Rzeczy". /tokfm.pl/
Jakie - nie ważne. Ważne - dlaczego!
Bugaj jest blisko z PiS w sferze gospodarczej, teraz postanowił atakować "Gazetę Wyborczą" za antyklerykalizm. Jak na osobę, której partia walczyła o legalizację aborcji, to jest dosyć zabawne - oceniła Wielowieyska. /tokfm.pl/
Dość zabawna diagnoza - jeśli twoja partia walczyła o aborcję, nie atakuj Gazety! Ale czytelnikom nie jest do śmiechu! Są coraz bardziej przerażeni.
O tym, co myśli Bugaj, o jego ATAKU na GW, wnioskuje Pani Redaktor na podstawie tekstu Wojciecha Wybranowskiego w najnowszym numerze "Do Rzeczy".
Poniżej - bezpłatny fragment.

Jest rok 2017. W Pałacu Prezydenckim urzęduje Andrzej Duda, premierem jest Beata Szydło. Pani Janina z Wąchocka mocno trzymając dłoń trzyletniej córki, nieśmiało kroczy ulicami Nowego Światu. Od jej ostatniego pobytu w stolicy minęły ledwie trzy lata, ale z trudem rozpoznaje znajome miejsca. Zniknęły kolorowe kawiarenki, kluby, dziewczyny w minispódniczkach i rozbawieni hipsterzy. Przepycha się przez tłum ponurych, szarych ludzi, rzucając niepewnie wzrokiem na odrapane szyldy: „Drogeria. Kupuj tylko u katolika”, „Garnitury dla prawdziwych chrześcijan”, na reklamę stojącej przy Foksal restauracji Pod Świętym Krzyżem. Prawdziwy, wielki, drewniany krzyż też jest – przed Pałacem Prezydenckim, dumny, wyniosły. Przenikliwy gwizd wyrywa kobietę z zamyślenia. Zapatrzona omal nie weszła prosto pod przechodzącą akurat ulicą codzienną modlitewną pielgrzymkę parlamentarzystów.
– Jak idziesz! To twoje dziecko? – szarpie ją za ramię funkcjonariusz straży miejskiej. – Dowód osobisty, świadectwo chrztu. Chyba nie jest z in vitro? – dopytuje agresywnie mężczyzna.
Tak ma wyglądać Polska pod rządami prawicy według polityków opcji rządzącej i środowiska „Gazety Wyborczej”. I wszystko wskazuje na to, że promocja takiego obrazu staje się przedwyborczym przekazem PO. (…)
Mnie przestraszyli święcie już dawno!
Inne tematy w dziale Polityka