Teza, że "Polska jest głęboko podzielona", często wyrażana i mająca obrazować przede wszystkim podział na zwolenników dwóch różnych partii politycznych, jest o tyle dziwna i mało mówiąca, że nie ma istot ludzkich niepodzielonych. Już pojedynczy człowiek bywa podzielony i bije się z myślami, jaką decyzję podjąć czy jak postąpić. A co dopiero grupy ludzkie i to tak liczne jak narody. Zawsze są podzielone. Na ludzi porządnych i mniej porządnych, na cichych i głośnych, na zwolenników i przeciwników danego rozwiązania, na podrywaczy i nieśmiałych itd itd. Więc skoro narody sa zawsze podzielone, i innych nie ma, to po co mówić, że "Polska jest podzielona"? Nie powtarzamy, iż "Polacy maja dwie nogi" - bo to oczywiste, tak jak to że "Polska jest podzielona".
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura