Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
58
BLOG

My - dwupartyjni komuniści

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Polityka Obserwuj notkę 17

Komunizm miał taką definicję dobra, piękna, słuszności itd, że to jest dobre, piękne, słuszne itd, co jest w interesie czy w guście partii komunistycznej czyli w praktyce np Stalina. A my, a w każdym razie wielu z nas, ma taką definicję dobra, piękna, słuszności itd,  że dobre, piękne, słuszne itd jest to,co chce PiS (jedni) albo co chce PO (drudzy). Sami nie myślimy, sami nie oceniamy, sami nie troszczymy się. Np ktoś krytykuje ustawę przeciw przemocy w rodzinie, bo można na jej podstawie odebrać matce dziecko, gdy mu klapsa dała i wcale nie wiadomo, dlaczego ustawodawca ma decydować czy dawać klapsa czy nie, więc ktoś krytykuje, a drugi nie pomyśli, czy ten krytykujący ma rację czy nie, tylko od razu krzyczy: "Jakoś nie słyszałem cię, gdy PiS to robił czy tamto!". Wprowadza się różne ustawy, niekiedy zamordystyczne, takie, że gdyby je PiS wprowadzał, to uczeni i prawnicy krzyczeliby. Teraz nie krzyczą, bo są w wiekszości za PO, a "dobre, słuszne, piękne jest to, czego chce moja partia". To bycie dwupartyjnymi komunistami, a nie obywatelami samodzielnie myślącymi o swym państwie, gubi nas.

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Polityka