czy czepiam się czy mam rację. Otóż mamy my (czy nasze państwo) groźny wielki dług - wiadomo. I jeszcze groźne wielkie długi mają też miasta - wiadomo. I oto za jakiś czas będzie się uroczyście otwierać stadion tzw narodowy - ten w Warszawie. Otwarcie będzie trwać 2 godziny. A kosztować będzie 10 milionów złotych. Zdaje mi się, że jak mamy tak przerażające długi, to obejdźmy się bez otwarcia uroczystego i zaoszczędźmy te 10 milionów. Ale nie, będziemy wydawać! I tak jest na każdym kroku. Gada się o długu, a niepotrzebnie wydaje się pieniądze, dosłownie wyrzuca się je, zupełnie jak ktoś, co ma ich ogromną nadwyżkę. Co za idiotyzm!
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
