Co jest dla mediów nieważne

Redaktor Maziarski mówił, że gdy rozgrywa się, dzieje jakieś złożone wydarzenie, czyli zdarzenie składające się z mniejszych podzdarzeń czy z incydentów, to media mogą jedne z tych podzdarzeń uznać za ważne i pokazać, a inne podzdarzenia uznać za nieważne i nie pokazać - w zależności od swoich poglądów, a inne media, o innych poglądach, mogą uznać za ważne inne podzdarzenia i o nich pisać lub je pokazać. On mówił to w kontekście wydarzeń pod krzyżem sprzed pałacu prezydenckiego. Większość mediów nie pisała, więc uznała za nieważne ,takie podzdarzenia jak wyraźne niereagowanie władzy (policji) na czyny o charakterze przestępstw czy wykroczeń np ruchy kopulacyjne w kierunku krzyża,brutalne rękoczyny wobec tzw obrończyń i obrońców krzyża itd. Zdumiewa, że te media to właśnie miały za nieważne, to - czyli niereagowanie władzy na przestępstwa dziejące się na oczach stróżów prawa czyli  rzecz śmiertelnie poważną miały za nieważną.