Poruszeni kolejnym wypadkiem drogowym, tym razem straszliwym, rozpoczynamy dyskusję, kto za wypadki odpowiada. Zwykle wini się państwo czy władze, że nie dbają o drogi czy nie kontrolują wystarczająco stanu technicznego pojazdów, wini się też kapitalizm itd itd A nikt nie wini siebie i wszystkich, że u nas jest taki obyczaj, iż nikt nie jeździ szybkością nakazaną, tylko wszyscy jeżdżą o wiele, wiele szybciej. A jak się zdarzy ktoś, kto jedzie taką szybkością, którą nakazują przepisy, to się spotyka z powszechną agresją jako szkodnik , dupa wołowa. czy półgłówek. Jemu się po prostu nakazuje naciskiem społecznym, żeby też łamał przepisy i jechał o wiele za szybko.
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka