
Przedziwne zdjęcie. Paweł Adamowicz i Płażyński Kacper, kandydaci na prezydenta Gdańska podczas kampanii wyborczej spotkali się przypadkowo podczas częstowania kampanijnego pączkami mieszkańców.. Ciepła , serdeczna scena.
Nie minie wiele miesięcy a ten, który wygrał, Adamowicz zginie ugodzony nożem przez bandytę a Kacper, syn Macieja Płażyńskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej nie będzie się ubiegał się o opustoszały nagle urząd, bo to dla niego zbyt ciężkie psychicznie do udźwignięcia.
Przedziwne zdjęcie, dwoje ludzi, Kacper Płażyński po ciężkiej traumie po stracie ojca, chcący kontynuować jego polityczną drogę i wieloletni włodarz Gdańska nieświadomy, że ktoś w swej chorej wyobraźni wydał już na niego wyrok śmierci.
To zdjęcie a jest i zapis filmowy tego spotkania wzbudza przedziwne uczucia i tęsknotę za tą serdecznością i nieskrywaną sympatią, która w tejże chwili ujawniła się między nimi.
Mam konserwatywne poglądy. Z każdym chętnie rozmawiam. Jestem otwarta na poglądy inne od moich. Nie znoszę tylko chamstwa i cwaniactwa. Cenię ludzi honorowych. Radość życia to moja dewiza i staram się jej trzymać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka