Tomasz Łabuda Tomasz Łabuda
3016
BLOG

Szymon Marciniak to najgorszy sędzia na mundialu

Tomasz Łabuda Tomasz Łabuda Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 91

Szymon Marciniak jest pierwszym polskim sędzią na mundialu od 20 lat. Kreowany na świetnego arbitra Marciniak nie potrafi ustrzec się błędów które, jak na razie, są jego wizytówką na tych mistrzostwach. Może się okazać (oby nie), że całkowity udział Polaków na mundialu będzie okraszony porażkami i dotyczy to zwłaszcza polskiego sędziego.

Mamy pierwszy mundial na którym jest technologia VAR. Miała ona gwarantować to, że mecze będą wolne od kontrowersji, a błędy sędziowskie nie będą wypaczać wyników spotkań. Jednak, aby ona zadziałała, trzeba jeszcze umieć z niej skorzystać. Szymon Marciniak jest na tyle przekonany o swojej nieomylności, że już w pierwszych momentach sam decyduje czy był karny czy nie i nie potrzebuje do tego żadnych nowoczesnych technologii. Niestety dla Marciniaka, ale pogłoski o jego nieomylności są mocno przesadzone. 

Nie zamierzam wnikać w to czy polski sędzia pozwala grać ostro czy nie. Każdy arbiter ma swój styl gwizdania. Inni pozwalają na twardą, ostrą grę, drudzy sędziują po aptekarsku, zwracając nawet uwagę na to, czy rzut wolny był dokładnie z tego miejsca gdzie faul, czy może 2 metry obok. To jednak nie jest na tyle istotne, aby miało nie wiadomo jaki wpływ na wynik meczu. Ważne są sytuacje, które decydują o bramkach, żółtych bądź czerwonych kartkach, o rzutach karnych. A tutaj Marciniak się myli i przez jego decyzje wyniki końcowe grup mogą mieć zupełnie inny kształt. 

Marciniak pierwszego wielkiego babola walnął w meczu Argentyny z Islandią. W polu karnym piłkę ma skrzydłowy z Ameryki Południowej - Cristian Pavon. Mija islandzkiego obrońcę, który w ostatniej chwili kopie Argentyńczyka w nogę, a ten upada. Powtórki pokazują wyraźnie, że kontakt między zawodnikami był, a skrzydłowy ma prawo się przewrócić będąc już rozpędzonym. Jaki jest werdykt polskiego sędziego? Nie ma faulu, nie ma weryfikacji w systemie VAR. I nie istotne jest teraz dla mnie czy Marciniak dostał sygnał na słuchawce od sędziego z wozu czy nie, ponieważ (jak często się powtarza w debatach okołomundialowych) to główny arbiter podejmuje ostateczną decyzję. I też taką czy chce skorzystać z VAR-u czy nie. Marciniak podjął ją błędną, zatem też wina spada na jego barki. Gdyby Argentyna wykorzystała rzut karny, to miałaby teraz 3 punkty i liczyłaby się jeszcze w walce o wyjście z grupy.


Następny błąd padł wczoraj, w bardzo ważnym meczu między Niemcami a Szwecją. W pole karne Neuera wpada rozpędzony Markus Berg. Rozpaczliwie ścigający go Boateng w ostatniej chwili podstawia mu nogę, a także popycha rozpędzonego Szweda. Napastnik Szwecji nie ma szans aby uniknąć upadku. To była stuprocentowa sytuacja, a Niemcowi należała się czerwona kartka. Rzecz miała miejsce w 12. minucie gry, zatem obraz całego meczu uległby zmianie i Niemcom byłoby jeszcze ciężej wygrać ten mecz, który był przecież dla nich decydujący o wyjściu z grupy. Ale Marciniak znów dał ciała i faulu nie widział, z VAR-u skorzystać też nie chciał. Jak widać na filmie faul był i należało się podyktować dla Szwecji rzut karny. Dlaczego polski sędzia, wiedząc przecież że w poprzednim meczu wypaczył wynik meczu, nie zdecydował się oglądnąć powtórki na video? Może uważa się za takiego fenomenalnego sędziego, że wystarczy mu zobaczyć sytuację na własne oczy i on już wszystko wie? Być może, w każdym razie Marciniak popełnia kolejny poważny błąd i widać, że nie potrafi uczyć się na swoich błędach i wyciągać wniosków. W przypadku zwycięstwa Szwecji mistrzowie świata straciliby szansę na wyjście z grupy.

Pozostaje mieć nadzieję że, albo polski sędzia w końcu się opamięta i zacznie korzystać z dostępnych mu możliwości, albo ktoś decyzyjny przestanie wystawiać Polaka do sędziowania. Nie chciałbym, aby wszyscy Polacy biorący udział w mistrzostwach pozostawili takie samo, fatalne wrażenie. Niech reprezentacja Polski zacznie lepiej grać w piłkę, lub sędzia Marciniak przestanie wypaczać wyniki ważnych spotkań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport