Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił. (Łk 5,10)
Słowa Chrystusa skierowane do Piotra, który był rybakiem przeznaczone są dla każdego z nas. Kościół Powszechny jest przede wszystkim Kościołem Apostolskim. Apostoł to posłaniec (gr. apostello - posłać). Tradycja przypisywała ten tytuł jedynie Dwunastu; jednak posoborowy Kościół pragnie posłannictwo głoszenia Dobrej Nowiny, „łowienia ludzi” dla Chrystusa powierzyć wszystkim wiernym. Dlatego tyle się mówi o apostolstwie świeckich.
Czasy obecne zdominował płytki konsumpcjonizm ciągnący za sobą zmasowane zeświecczenie. Wiele krajów, zwłaszcza bogatych materialnie, jakby dla smutnej symetrii popadło w ubóstwo duchowe. Po raz kolejny okazało się, że odejście od Chrystusa niesie za sobą totalne spłycenie nie tylko w przestrzeni religijnej, także kulturowej.
Jesteśmy posłańcami Chrystusa, głosicielami Ewangelii. Miast pełnym zaściankowego podziwu wzrokiem patrzeć na zmaterializowany świat krajów tzw. „postępu”, demonstrujemy z dumą wytrwałość w wierności Chrystusowi pomimo ciągłego wyszydzania i poniżania. Najlepszym dowodem tego są coroczne, gromadzące tłumy procesje Bożego Ciała, coraz bardziej popularne Drogi Krzyżowe ulicami polskich miast, wreszcie ostatnio imponujące rozmachem, spokojem, ale i determinacją marsze w obronie TV Trwam będące de facto aktem solidarności z Kościołem Chrystusowym.
Takie właśnie świadectwo, a nie wstydliwie skrywana wiara jest istotą naszego apostołowania. Jesteśmy otwarci na dialog, ale z pozycji partnerów, a nie stada potulnych owieczek zapędzonych przez antyklerykalnych zaganiaczy do kruchty.
Moje zainteresowania koncentrują się wokół nauk ścisłych, filozofii, religii, muzyki, literatury, fotografii, grafiki komputerowej, polityki i życia społecznego - niekoniecznie w tej kolejności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
