Sejm odrzucił w głosowaniu wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska. PiS proponowało prof. Piotra Glińskiego jako kandydata na szefa rządu. Za wnioskiem głosowało 137 posłów, 236 było przeciw, 41 wstrzymało się od głosu.
Jarosław Kaczyńśki, kończąc swoje wystąpienie, w którym wykazał czarno na białym totalną nieudolność, niekompetencję, bezprawne, niekonstytucyjne działania rządu, apelował do sumienia posłów (także koalicji) o przyjęcie konstruktywnego wotum nieufności.
Donald Tusk nie odniósł sie do merytorycznych argumentów Kaczyńskiego, a jego dowód na to, że zmiana rządu nie jest potrzebna oparty był na stwierdzeniu, że ma większość w parlamencie.
Ta większość go nie zawiodła. Lecz ciekawi mnie, ilu posłów, głosując potulnie za Tuskiem, czuło smak żaby w ustach. Bo przecież nie wszyscy są ślepi na to co się w kraju dzieje.
Moje zainteresowania koncentrują się wokół nauk ścisłych, filozofii, religii, muzyki, literatury, fotografii, grafiki komputerowej, polityki i życia społecznego - niekoniecznie w tej kolejności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka